Białoruski trener Zagłębia Sosnowiec pobity przez kibiców. Dantejskie sceny

i

Autor: Piotr Matusewicz/East News Białoruski trener Zagłębia Sosnowiec pobity przez kibiców. Dantejskie sceny

Szokujące wydarzenia

Białoruski trener Zagłębia Sosnowiec pobity przez kibiców. Oberwało się też piłkarzom. Dantejskie sceny

Piłkarska sekcja Zagłębia Sosnowiec stała się w ostatnim czasie żywym, sportowym memem. Klub zarządzany przez osobę mającą 0,7 proc. udziałów w klubie przegrywa mecz za meczem. Po porażce z GKS Katowice szokowały wypowiedzi trenera Aleksandra Chackiewicza. Najwyraźniej trafił do kibiców, którzy złożyli drużynie wizytę wychowawczą i pobili trenera z Białorusi.

Zagłębie Sosnowiec na dnie. Trener pobity przez kibiców

W Sosnowcu nie dzieje się najlepiej w piłkarskiej sekcji Zagłębia. Fatalne wyniki doprowadziły do wrzenia wśród kibiców. Jak podaje portal Meczyki, kibole wtargnęli na trening drużyny, by przeprowadzić z nimi "rozmowę wychowawczą". W trakcie pobity został trener Alaksandr Chackiewicz, który według informacji portalu miał przyjąć też kilka kopniaków. 

Natomiast jak podaje portal weszlo.com, nie tylko trener został poszkodowany.

- Oberwał Sebastian Bonecki (czerwona kartka w pierwszej połowie meczu z GKS) i Michał Janota (zmarnował rzut karny). Obaj panowie dostali po strzale, ale byli w stanie kontynuować trening. Niektórzy piłkarze, czując zagrożenie, próbowali schować się przed agresywną delegacją - podaje portal weszlo.com.

O tym, że w tym zespole dzieje się źle, wiadomo już od jakiegoś czasu. Drużyna fatalnie spisuje się na zapleczu Ekstraklasy. W Fortunie 1. Lidze udało się Zagłębiu zebrać tylko 13 punktów i do bezpiecznego miejsca brakuje jej 12 "oczek". Trudno jednak wierzyć, że zespół z Sosnowca odrobi straty zwłaszcza, że w ostatnich dwóch meczach - przeciwko Lechii Gdańsk i GKS Katowice, dostali dwukrotnie 4:0. Obydwa spotkania zespół z Sosnowca przegrał w kompromitującym stylu.

Kompromitacja Zagłębia na boisku, kompromitacja na konferencji prasowej

Oliwy do ognia dolewał trener Zagłębia Sosnowiec Aleksandr Chackiewicz tu po meczach swojej drużyny. W czasie konferencji w Gdańsku stwierdził, że jego zawodników przytłoczyła wielkość stadionu Lechii, ale po tym, jak się otrząsnęli, mecz był "wyrównany". Warto dodać, że tak wyrównany, że Zagłębie straciło cztery gole nie strzelając żadnego i nie stwarzając żadnego zagrożenia od bramką Lechii. 

Jeszcze dziwniejszą, by nie powiedzieć ośmieszającą cały klub i styl zarządzania nim, wypowiedź Chackiewicz dał po derbach z GKS Katowice, gdzie również przegrali w kompromitującym stylu. 

Co bym dzisiaj nie powiedział, będzie to wyglądać jak wymówka. Po spotkaniu z Lechią rozmawiałem z zespołem, że nie tylko ja odpowiadam za wynik. Przed meczem był wstępnie ustalony skład i piłkarze sami wyznaczyli sobie strategię na ten mecz. Nie wiem, jaki był ich plan, ja byłem za zamkniętymi drzwiami - cytuje jego wypowiedź "Dziennik Zachodni". 

Ta wypowiedź mogła przelać czarę goryczy zwłaszcza, że w klubie od dłuższego czasu dzieje się bardzo źle. Grupka kibiców odwiedziła na treningu piłkarzy , by zrobić im "rozmowę wychowawczą". Na tym się nie skończyło i pochodzący z Białorusi trener został przez nich pobity. Portal Meczyki podaje, że potwierdził te informacje w klubie. Portal podał również, że trener Zagłębia ma zostać zwolniony, a zastąpi go Marek Saganowski.