Anielskie dzieciaki z Załęża potrzebują pomocy

i

Autor: Dom Aniołów Stróżów Anielskie dzieciaki z Załęża potrzebują pomocy

Anielskie dzieciaki z Załęża potrzebują pomocy

2020-10-03 9:46

Dom Aniołów Stróżów w Katowicach potrzebuje pomocy. Placówka na co dzień pomagająca dzieciakom z biednych rodzin, wymaga gruntownego remontu. Przeciekający dach i okna wymagają wymiany ale na to potrzebne są pieniądze - niemal 350 tysięcy złotych. Kwota ta przekraczają możliwości organizacji. Dlatego w internecie trwa zbiórka.

Grożący przeciekaniem dach i okna, zacieki na ścianach i czekająca na odświeżenie elewacja. Wymagające odnowienia i wyposażenia w nowy sprzęt pomieszczenia - budynek Domu Aniołów Stróżów w Katowicach-Załężu potrzebuje remontu. Trwa internetowa zbiórka pieniędzy z której dochód zostanie przeznaczony na odnowienie miejsca, w którym każdego dnia pomoc otrzymuje 70 dzieci z biednych rodzin. Potrzebnych jest blisko 337 tys. zł. Akcję może wesprzeć każdy. Wystarczy dokonać wpłaty poprzez stronę anioly24.pl/remont.

- Siedziba Domu mieści się w ponadstuletnim budynku. Część pomieszczeń udało nam się wyremontować np. przedszkole, które otwierane było w ubiegłym roku. Natomiast są miejsca w których przebywają starsze dzieci, i te pomieszczenia wymagają odświeżenia - mówi - mówi Marta Kobus z Domu Aniołów Stróżów. - Poza dachem, poza elewacją, oknami jest również kwestia wymiany wszystkich sprzętów, które są codziennie użytkowane - dodaje Marta Kobus.

Dom Aniołów Stróżów to organizacja, która na stałe wpisała się już w pejzaż katowickiego Załęża. Charakterystyczny budynek przy skrzyżowaniu ulicy Gliwickiej i Bocheńskiego zna zapewne wielu. Dom Aniołów Stróżów, który na Śląsku i w Zagłębiu, pomaga borykającymi się z trudnościami dzieciom, młodzieży i ich rodzinom, na Załężu obecny jest od 1999 roku.

- To co ważne w naszej pracy to świadczenie pomocy kompleksowej. Uważamy, że aby pomoc była skuteczna i byśmy mogli przerwać ten dziedziczony krąg biedy, ta pomoc musi tak wyglądać - mówi Jakub Marcjasz z Domu Aniołów Stróżów. - Uczymy ich treningu czystości , jak dbać o swoje otoczenie ale też jak spędzać wolny czas, oczywiście też bawimy się. Ale nie brakuje przede wszystkim ciągłej długotrwałej pracy terapeutycznej - dodaje Marcjasz.

W siebie na Załężu Stowarzyszenie prowadzi 3 Świetlice Terapeutyczne dla dzieci w wieku: przedszkolnym, młodszym oraz starszym szkolnym, Socjoterapeutyczny Klub Młodzieżowy oraz prowadzi tzw. streetworking, czyli pracę na ulicach i podwórkach dzielnicy. W świetlicach i klubach wspiera dzieci i młodzież w wieku od 2,5 do 19 lat, które mają problemy z nawiązywaniem relacji z innymi dziećmi i dorosłymi, kłopoty na tle rodzinnym czy trudności w nauce.

- Dzięki sponsorom, a także pozyskanym dotacjom, wyremontowaliśmy już pomieszczenia przedszkola oraz klubu, a także podwórko wraz z placem zabaw. Teraz czeka nas najtrudniejszy, ale i kluczowy dla funkcjonowania Domu etap - mówi Monika Bajka, prezes Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom i Młodzieży Dom Aniołów Stróżów. Wyzwania są spore. Grożący przeciekaniem jesienią dach i okna, zacieki na ścianach i czekająca na odświeżenie elewacja. Wymagające odświeżenia i wyposażenia w nowy sprzęt pomieszczenia, w których znajdują się w 2 świetlicach dla dzieci w wieku szkolnym 6 – 14 lat - remont musi odbyć się jeszcze w tym roku, ponieważ nadchodząca zima może tylko pogorszyć sytuację.

- Niestety sytuacja związana z pandemią koronawirusa spowodowała, że znaleźliśmy się w trudnym położeniu i dysponujemy ograniczonymi zasobami. Część sponsorów była zmuszona ograniczyć wsparcie, odwołaliśmy także wszystkie wydarzenia i akcje w trakcie których planowaliśmy zbierać środki finansowe – zauważa Monika Bajka. - Stąd pomysł organizacji internetowej zbiórki. To bardzo ważne! – zaznacza. - Warunki, w jakich na co dzień mieszkają nasi podopieczni, wielu osobom pewnie nawet trudno sobie wyobrazić: przepełnione mieszkania, dzielenie łóżka z rodzeństwem, brak miejsca do nauki, czy toaleta na korytarzu. To rzeczywistość wielu dzieci, mimo że mamy XXI wiek. W takich okolicznościach szczególnie trudno jest wyjść z zaklętego kręgu biedy. Dlatego tak ważna, także z terapeutycznego punktu widzenia, jest przestrzeń, w jakiej możemy pracować z naszymi podopiecznymi. Na różne sposoby chcemy Im pokazywać, że życie może wyglądać inaczej. Przez 25 lat działań wielu naszych podopiecznych to udowodniło, zmieniając swoje życie i wychodząc na prostą - mówi Monika Bajka.  Akcję może wesprzeć każdy. Wystarczy dokonać wpłaty poprzez stronę anioly24.pl/remont.

Kiedyś to było, czyli powrót do przeszłości. Co było wtedy na topie?

Pytanie 1 z 12
Buty o których marzyła każda dziewczyna będąc w szkole jeszcze kilka/kilkanaście lat temu to ...
Otwarcie Centrum Przesiadkowego Sądowa w Katowicach