Straż Graniczna

i

Autor: WMOSG Zdj. ilustracyjne.

Kontrola na lotnisku

10 Syryjczyków wpadło podczas kontroli na lotnisku Katowice. Wszyscy mieli fałszywe dokumenty

Wśród zatrzymanych znalazło się dziewięciu mężczyzn i jedna kobieta. Wszyscy podczas kontroli posłużyli się podrobionymi dokumentami - niektóre okazały się podrobione, a inne były prawdziwe, ale należały do kogoś innego. Wszyscy Syryjczycy przyznali się do zarzucanych im czynów i poddali dobrowolnej karze.

Cała akcja rozegrała się w niedzielę 30 kwietnia na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach, co opisał szczegółowo rzecznik komendanta śląskiego oddziału Straży Granicznej Szymon Mościcki.

Funkcjonariusze z placówki SG na lotnisku Katowice przeprowadzili kontrolę legalności pobytu 10. pasażerów, którzy przylecieli samolotem z Aten. Cudzoziemcy mieli przy sobie europejskie paszporty i dowody osobiste.

"W przypadku siedmiu osób ich wizerunek odbiegał od wizerunku osób widniejących w przedstawionych dowodach osobistych. Dodatkowo cztery z nich widniały w bazach danych, jako dokumenty utracone i podlegające zatrzymaniu. Jak się okazało, dowody osobiste były oryginalne, lecz nie należały do okazicieli" – wyjaśnił Mościcki.

Kolejnych trzech pasażerów przedstawiło do kontroli jeden rumuński i dwa bułgarskie paszporty. Dokumenty odbiegały od wzoru. Było pewne, że są przerobione lub podrobione na wzór oryginałów.

Wśród kontrolowanych cudzoziemców znalazło się dziewięciu mężczyzna i jedna kobieta. Szybko wyszło na jaw, że są to obywatele Syrii. Dokumenty, którymi posłużyli się podczas podróży, to podróbki zakupione w Grecji. Kosztowały od 130 euro do 1,5 tys. euro.

"Ponieważ przebywali na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, nie posiadając do tego tytułu prawnego, zostali ukarani mandatami na łączną kwotę 3255 zł" - tłumaczy Mościcki i dodaje, że wszyscy zostali zatrzymani. 

Siedmiu Syryjczyków usłyszało zarzut przekroczenia granicy państwowej wbrew przepisom przy użyciu podstępu polegającego na posłużeniu się dokumentem stwierdzającym tożsamość innych osób. Kolejne trzy osoby usłyszały zarzut przekroczenia wbrew przepisom granicy państwowej przy użyciu podstępu polegającego na posłużeniu się jako autentycznym podrobionym lub przerobionym na wzór oryginału dokumentem.

Zatrzymali obywatele Syrii zostali przesłuchani. Wszyscy przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów, złożyli obszerne wyjaśnienia i poddali się dobrowolnie karze pięciu miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres od dwóch do trzech lat.