Solina: Spadł z pomostu, a nie umiał pływać. Nie żyje 35-latek z okolic Rzeszowa

i

Autor: Wikipedia/zuluanonymous

Solina: Spadł z pomostu, a nie umiał pływać. Nie żyje 35-latek z okolic Rzeszowa

2020-08-14 8:59

13 sierpnia po godzinie 22 w Jeziorze Solińskim utonął 35-latek z powiatu rzeszowskiego. Mężczyzna wpadł do wody, a nie umiał pływać. Zginął na oczach kobiety, z którą przyjechał na urlop.

Mieszkaniec powiatu rzeszowskiego utonął w Solinie

13 sierpnia w czwartek po godzinie 22 nad Jeziorem Solińskim rozegrała się tragedia. Zginął 35-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego. Mężczyzna wpadł do wody, a nie umiał pływać:

- Jak wstępnie ustalono, 35-latek wpadł do Jeziora Solińskiego z pomostu. Mężczyzna nie potrafił pływać i zaczął tonąć. Pomocy próbowała udzielać mu kobieta, z którą przyjechał do Polańczyka, jednak jej się nie udało - wyjaśnia KPP Lesko.

Na miejsce przybyli strażacy płetwonurkowie, którzy akurat szkolą się w Polańczyku. Około godziny 23 udało się wydobyć mężczyznę z wody. Reanimacja trwała ponad godzinę. Niestety, życia nie udało się uratować.

Pływasz jak ryba w wodzie? Sprawdź, czy zdałbyś egzamin na ratownika wodnego! [QUIZ]

Pytanie 1 z 16
Skacząc do nieznanej wody, wybierasz skok

Policja apeluje o ostrożność nad wodą

To pierwszy w tym roku przypadek utonięcia w Jeziorze Solińskim, ale nie pierwszy na Podkarpaciu. Policja apeluje o otrożność w czasie wypoczynku nad wodą. Przede wszystkim nie wchodźmy do wody po alkoholu, w zimnej wodzie zanurzajmy się stopniowo, pod żadnym pozorem nie skaczmy na główkę. Jeśli jesteśmy rodziami, pamiętajmy, że urlop nie zwalnia nas od odpowiedzialności za dzieci - pilnumy ich jak oka w głowie.

POSŁUCHAJ: o bezpieczeństwie nad wodą mówi Olga Żabińska z policji w Tarnowie
Warsztaty Brave Kids w Przemyślu