Sposób na tańsze zakupy? Odkryli go Belgowie
Ostatnie miesiące z pewnością nie są dla nas łatwe, spoglądając na kwestie ekonomiczne. Ceny towarów i usług systematycznie rosną, a to zmusza nas aby coraz głębiej sięgać do portfela. Kilkukrotnie wyższe ceny najpotrzebniejszych produktów życiowych sprawiają, że nie mamy zbyt wielu powodów do zadowolenia. Co więcej, coraz częściej możemy spotkać się z obserwowanym w całym społeczeństwie spadkiem nastrojów. Na ciekawy pomysł, jak radzić sobie z szalejącymi cenami, wpadli Belgowie. Ich patent na tańsze zakupy może okazać się dla nas przydatny.
Drożeje wiele produktów spożywczych. Nie mówimy tu tylko o pieczywie, nabiale czy mięsie. Znaczącą rolę w sporych rachunkach za zakupy odgrywają drastycznie wysokie ceny warzyw i owoców. To dosyć istotne dla zdrowia produkty, gdyż stanowią one jeden z ważniejszych składników naszej diety. Ich wysokie ceny nie oznaczają, że nie powinniśmy ich kupować. Na ciekawy pomysł wpadli Belgowie, którzy kupują wyłącznie produkty sezonowe lub też wybierają warzywa mrożone. Jak podaje portal "Le Soir", najnowsze dane płynące z Belgii mówią o ponad 20-procentowym wzroście cen. Niepokojące podwyżki skłoniły Belgów do częstszego kupowania mrożonek. Mrożenie żywności jest popularnym sposobem na przedłużenie trwałości wielu produktów spożywczych. Taka żywność nie jest wcale gorsza od świeżej, czasami może okazać się lepszym wyborem. Co ważne w czasie szalejącej inflacji, mrożonki są dużo tańsze. Kupując je można zaoszczędzić nawet 30 procent.
Polecany artykuł:
Cenne wskazówki płynące z Belgii
Przykład płynący z Belgii może sprawić, że także mieszkańcy innych krajów zaczną oszczędzać. Sposób na radzenie sobie z wysokimi cenami może okazać się zbawienny dla naszych portfeli, a w dodatku nasza dieta nie musi wcale na tym ucierpieć. Może warto przyjrzeć się także innym patentom Belgów, którzy powoli stają się ekspertami od zakupów? Oto niektóre z nich.
- Przed rozpoczęciem zakupów warto zrobić szczegółową listę produktów, które są nam potrzebne. Może to nie tylko skrócić naszą wizytę w sklepie, ale także sprawi, że w koszyku nie znajdą się produkty, których nie potrzebujemy.
- Pożyteczne może okazać się planowanie posiłków z wyprzedzeniem. Jadłospis przygotowany na cały tydzień może sprawić, że w naszej lodówce nie będą zalegać zbędne produkty. Wpłynie to pozytywnie na proces marnowania jedzenia, ale także pozwoli wydać mniej pieniędzy.
- Warto także określić tygodniowy budżet na jedzenie. Analiza tego, co mamy już w naszym domu, a co jeszcze musimy kupić, aby przygotować potrzebne nam posiłki, z pewnością ułatwi nam życie. Warto ustalić, co jest nam faktycznie niezbędne i ile chcemy wydać na te produkty.
- Nie kupujmy na zapas. Dotyczy to szczególnie produktów, które narażone są na zepsucie. Bieżące zakupy sprawią, że żywność nie będzie się marnować, a co za tym idzie, w naszym portfelu zostanie więcej pieniędzy.
- Dobrym zwyczajem jest również śledzenie akcji promocyjnych w sklepach. Gdy ceny danych produktów są znacząco niższe, można kupić ich więcej, a w razie potrzeby zamrozić i skorzystać z nich w późniejszym terminie, jeśli oczywiście nadają się one do tego.
ZOBACZ: CENTRUM DOWODZENIA TWIERDZĄ PRZEMYŚL
