Katarzynie Skrzyneckiej spadły stringi w telewizji! Wydarzyło się to w "Tańcu z gwiazdami"

Katarzyna Skrzynecka ponownie pojawiła się w programie "Taniec z gwiazdami". 28 września odbył się specjalny jubileuszowy odcinek z okazji 20-lecia show. Do Krzysztofa Ibisza i Pauliny Sykut-Jeżyny dołączyli Katarzyna Skrzynecka i Piotr Gąsowski, którzy razem prowadzili kilka edycji w TVN. Jak zwykle Kasia i Gąs zadbali o to, aby na twarzach widzów pojawił się uśmiech. Skrzynecka postanowiła opowiedzieć, co przydarzyło jej się w pierwszym odcinku drugiej edycji, kiedy debiutowała jako prowadząca programu. Jak zdradziła, kiedy zeszła po schodach, aby zatańczyć z Hubertem Urbańskim i przywitać publiczność, spadły jej stringi! To dlatego, że miała do nich przyczepiony sprzęt do mifrofonu i jego ciężar pociągnął bieliznę w dół. Odpowiednio ruszając nogami udało jej się jednak zatrzymać majtki na wysokości ud, dzięki czemu w kamerze nie było widać, co się wydarzyło. To pierwszy raz, kiedy Kasia opowiedziała o tej historii.

ZOBACZ TAKŻE: Pierwsze 40 punktów w "Tańcu z gwiazdami". To tango zachwyciło jurorów

Katarzyna Skrzynecka w "Tańcu z gwiazdami"

Katarzyna Skrzynecka jest związana z "Tańcem z gwiazdami" od samego początku. W pierwszej edycji wystąpiła jako uczestniczka. Razem z Marcinem Hakielem byli parą numer jeden, a to oznacza, że ich taniec był pierwszym w historii programu. Zajęli 4. miejsce. W drugiej edycji Katarzyna Skrzynecka została prowadzącą, zastępując Magdę Mołek. Łącznie była twarzą show przez aż 11 sezonów. Pierwsze cztery edycje poprowadziła razem z Hubertem Urbańskim, a później jej programowym partnerem był Piotr Gąsowski, który do dzisiaj jest jej bardzo dobrym przyjacielem. W jubileuszowym odcinku w 2025 roku przyznała, że "Taniec z gwiazdami" był jednym z najważniejszych etapów w jej życiu.