Radomska Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna

i

Autor: Kinga Tomaszewska

77 przypadków zatruć dopalaczami w Radomiu! SANEPID ostrzega [AUDIO]

2020-02-26 14:15

​77 przypadków zatruć dopalaczami odnotował SANEPID w ubiegłym roku w Radomiu. To mniej niż w 2018 roku, kiedy używkami zatruło się 112 osób. W Radomiu była także jedna ofiara śmiertelna w 2019 roku, z kolei w 2018 roku były aż 4 ofiary. Policja razem z SANEPIDem walczy z dystrybucją i rozprowadzaniem tych substancji, już od kilku lat w Radomiu nie ma sklepów, które oferowały tak zwane środki zastępcze.

Dopalacze, czyli tak zwane środki zastępcze rozpowszechniły się w Radomiu wraz z otwarciem sklepów, w których można było je nabyć. Wówczas były one oferowane jako "kolekcjonerskie". Policja w Radomiu wraz z Powiatową Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną w Radomiu od początku prowadziła działania, by zmniejszyć i ograniczyć ich dystrybucję. Finalnie sklepy oferujące tego typu substancje zniknęły z mapy Radomia. Jednak problem nie ustąpił, bo w dalszym ciągu w mieście rokrocznie statystyki radomskiego SANEPIDu biją na alarm, jeśli chodzi o liczbę osób zatrutych dopalaczami.

W 2018 roku odnotowaliśmy aż 112 przypadków zatrucia dopalaczami. Były również 4 ofiary śmiertelnie. W ubiegłym roku, czyli 2019 liczba zatruć zmniejszyła się, ale w dalszym ciągu jest porażająca - było to 77 zatruć i 1 ofiara śmiertelna - powiedziała Lucyna Wiśniewska, dyrektor radomskiego SANEPIDu.

Jak tłumaczy dyrektor SANEPIDu, walka ze sklepami oferującymi dopalacze nie była łatwa.

Sklepy się zamykały, ale zaraz otwierały się kolejne, w tym samym miejscu, tylko o innej nazwie. Nakładaliśmy solidne kary wraz ze służbami mundurowymi, w końcu kilka lat temu zamknęło się na dobre wszystkie 9 sklepów na terenie Radomia.

Jak rozpoznać objawy zatrucia dopalaczami? Jakie są konsekwencje ich zażywania? O tym wszystkim opowiada Lucyna Wiśniewska, dyrektor radomskiego SANEPIDu.

Mówi Lucyna Wiśniewska, dyrektor radomskiego sanepidu