Bank Żywności SOS

i

Autor: bzsos.pl

Zapasy Wielkopolskiego Banku Żywności topnieją w czasach epidemii!

2020-10-21 17:03

Przedsiębiorcy nie są już tak hojni jak przed pandemią koronawirusa, a do tego zakończył się unijny program na ten rok. Dostawy są więc mniejsze. Dlatego teraz jeszcze bardziej niż zwykle ważne jest, żeby jedzenia nie marnować. Przeczytaj więcej na stronie Eski Poznań.

Coraz mniej produktów trafia do Wielkopolskiego Banku Żywności. To nowe zjawisko, bo na początku epidemii - z powodu nadprodukcji jedzenia - zapasy w magazynach były spore. Teraz to się zmieniło, mówi Katarzyna Bielawska z Wielkopolskiego Banku Żywności. ​

Zakończyliśmy realizację programu unijnego na ten rok, fizycznie taka żywność w jego ramach od września do nas już nie dociera. Po drugie producenci ograniczyli przekazywanie żywności. Wiąże się to z planem produkcyjnych, bo w związku z sytuacją epidemiczną trudno jest cokolwiek przewidzieć.

Zapasy się kurczą, tym bardziej Bank Żywności apeluje o niemarnowanie jedzenia w czasie epidemii. W Polsce na śmietnik trafia około 9 milionów ton jedzenia, z czego aż około miliona - tylko w samej Wielkopolsce.

Najczęstsze przyczyny to: brak planowania posiłków, zbyt spontaniczne zakupy, kupowanie w dużych ilościach, przegapianie terminów przydatności, niepilnowanie ich, a także brak odpowiedniego przetwarzania czy przechowywania żywności.

Najczęściej marnują się: pieczywo, warzywa, owoce, nabiał i mięso. Tylko czterech na dziesięciu dorosłych Polaków przed zakupami sprawdza zawartość lodówki.

Sonda
Czy rząd powinien wprowadzić obostrzenia na 1 listopada?