Uczniowie nie mogą płacić za próbne matury. Do takiej sytuacji doszło jednak w technikach i liceach w całej Polsce, również w Poznaniu. Dyrektor szkoły wraz z jej społecznością podejmuje decyzję czy w placówce odbędzie się próbny egzamin.
- Wyjaśnił pan minister Piontkowski, że jeżeli szkoła zgłosiła do Centralnej Komisji Egzaminacyjnej chęć przeprowadzenia próbnej matury w szkole, to musi sama zadbać o finansowanie wydruku materiałów maturalnych
mówi nam Wiesław Banaś z Urzędu Miasta. I dodaje, że w Poznaniu mamy łącznie 50 szkół, w których odbywają się matury. W każdej z nich wydruk arkuszy to koszt około 2 tysięcy złotych. Wynika z tego, że miasto musiałoby znaleźć 100 tysięcy złotych, aby sfinansować coś, co obowiązkowe nie jest. Należy wziąć pod uwagę, czy uczniowie chcą przystąpić do próbnej matury.
- Rada Rodziców może zwrócić się do dyrektora szkoły z prośbą o przeprowadzenie takiej próbnej matury wśród uczniów klas maturalnych, biorąc na siebie oczywiście odpowiedzialność sfinansowania wydruku tych wszystkich materiałów, które są potrzebne.
Ministerstwo nie finansuje próbnych matur.