Prawie 27 tys. hospitalizacji z powodu COVID-19 w 2021 r. w szpitalach regionu

Jak przypomniała rzeczniczka Wielkopolskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ Marta Żbikowska-Cieśla, 2021 r. był drugim, w którym towarzyszyła nam pandemia COVID-19. W Polsce zmagaliśmy się z trzecią i z czwartą falą zachorowań, z których trzecia – jak wskazała – była w regionie najtrudniejszą. Wymagała przygotowania najwyższej liczby łóżek (12 kwietnia 2021 r. baza w regionie liczyła 3707 miejsc), a w wielkopolskich szpitalach najwięcej pacjentów z COVID-19 przebywało 9 kwietnia 2021 r. – zajętych było wtedy ponad 3131 łóżek.

Dyrektor wielkopolskiego oddziału NFZ Agnieszka Pachciarz wskazała, że "pierwszy rok walki z pandemią COVID-19 pokazał nam, które szpitale radzą sobie z nią najsprawniej. To z ich pomocy korzystaliśmy w pierwszej kolejności w trakcie kolejnych fal w 2021 r., biorąc pod uwagę potrzebę zabezpieczenia w całym regionie tak dla pacjentów z COVID-19, jak i chorych na inne schorzenia".

Baza łóżek dla pacjentów wymagających hospitalizacji z powodu COVID-19 jest dostosowywana do bieżących potrzeb. Oznacza to, że w szczytowym okresie poszczególnych fal do leczenia pacjentów angażowana jest największa liczba szpitali, a niektóre z nich są w całości przekształcane na covidowe. W okresie spadku liczby hospitalizacji z powodu COVID-19 wracają one do leczenia pacjentów z innymi schorzeniami.

"Wyjątkiem w 2021 r. był m.in. Wielospecjalistyczny Szpital Miejski im. J. Strusia w Poznaniu, który niemal od początku pandemii do końca czerwca 2021 r. leczył wyłącznie pacjentów z COVID-19. Podobną rolę z przerwami pełnił również Szpital Tymczasowy na Międzynarodowych Targach Poznańskich, prowadzony przez Szpital Kliniczny Przemienienia Pańskiego UM w Poznaniu. Największą bazą łóżek dysponował on w szczycie trzeciej fali, kiedy było ich 356. Następnie pozostawał w stanie uśpienia od 10 lipca, by na początku listopada ponownie wrócić do przyjmowania pacjentów covidowych" – podano.

Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!

Regionalny NFZ podał, że w ub. roku szpitale w Wielkopolsce poinformowały o niecałych 27 tys. hospitalizacji pacjentów z powodu COVID-19. 1,2 tys. z nich to hospitalizacje jednodniowe, w pozostałych przypadkach chorzy wymagali dłuższego leczenia.

Najwięcej, ponad 4 tys. hospitalizacji, sprawozdał Szpital Miejski im. J. Strusia w Poznaniu. 2,3 tys. hospitalizacji – Szpital Kliniczny Przemienienia Pańskiego prowadzący Szpital Tymczasowy na MTP. Poza Poznaniem najwięcej pacjentów leczyły szpitale w: Słupcy (1,8 tys. hospitalizacji) i w Ostrowie Wielkopolskim (1,6 tys. hospitalizacji). Na kolejnym miejscu jest Szpital MSWiA w Poznaniu, który od lipca 2021 r. przejął rolę głównej placówki leczącej chorych z COVID-19 w Wielkopolsce. Przez cały rok sprawozdał on 1,2 tys. hospitalizacji. Ponad tysiąc przyjęć pacjentów z COVID-19 zanotowały Szpitale w Czarnkowie i w Koninie (po 1,1 tys.). Pod tym względem w pierwszej dziesiątce w województwie są jeszcze szpitale w Rawiczu (954 hospitalizacje), Gnieźnie (817) i w Pile (776).

Od wybuchu pandemii w Polsce do połowy lutego tego roku wielkopolski oddział NFZ przekazał na walkę z nią ponad 2,5 mld zł, z czego w całym 2021 r. do szpitali trafiło 1,3 mld zł. Przez cały ub. rok świadczenia na rzecz pacjentów udzielane w szpitalach to 824,6 mln zł, a ponad 505,6 mln zł to dodatki covidowe dla personelu – 490,1 mln zł otrzymali pracownicy stanowiący personel medyczny, a pozostałe 15,5 mln zł – personel niemedyczny – podał NFZ.

Pieniądze przekazane szpitalom na świadczenia medyczne pokryły m.in. koszty hospitalizacji, szczepień, testowania pacjentów przebywających w szpitalu, pobytów w izolatoriach, transportu covidowego czy dializoterapii.

NFZ wskazał, że w 2021 r. najwyższa kwota trafiła do Szpitala Miejskiego im. J. Strusia w Poznaniu. Placówka ta za świadczenia covidowe i dodatki dla personelu otrzymała w tym czasie prawie 209 mln zł. Przez długi okres szpital ten pełnił funkcję jednoimiennego, czyli zajmował się wyłącznie pacjentami zakażonymi SARS-CoV-2.