Powiedział na wizji, że nie chce żyć. Zdziwił się, gdy do jego drzwi... zapukały służby

Niestety w internecie, mimo wielu alarmów na ten temat, działalność patostreamów jest bardzo popularna i oglądana przez tysiące odbiorców! Dla liczby wyświetleń i pieniędzy, patostreamerzy zrobią dosłownie... wszystko. Ostatnio jeden z nich wypił zbyt dużo alkoholu i zasnął. Finalnie skutkowało to przybiciem policji i pogotowia do jego miejsca zamieszkania.

Patostreamer z Polski upił się i mówił, że nie chce żyć. Do jego drzwi zapukała policja

Patostreamer "Dasiek01" to użytkownik platformy Twitch, który publikował patostreamy, czyli transmisje na żywo, na których robił skandaliczne rzeczy, a wszystko dla "sławy" i "rozgłosu". Jednak ostatnio przesadził i jego żenująca transmisja skończyła się banem oraz przyjazdem służb, którzy zostali wezwani przez zaniepokojonych widzów.

Dasiek01, na portalu Twitch włączył live’a, w którego czasie spożywał dużo alkoholu oraz przy tym dzielił się negatywnymi myślami. Chociażby wspomniał, że "nie chce mu się żyć", a także zasnął, będąc nieprzytomnym. Takie wydarzenia nie zostały pozostawione bez reakcji i policja oraz pogotowie przyjechały na miejsce. Warto też przypomnieć, że to nie pierwszy raz, jak Dasiek01 upił się na transmisji na żywo. Uwaga, zamieszczony materiał zawiera niecenzuralne słowa - relacjonuje Przegląd Sportowy Onet.

Tym razem "zabawa" się skończyła i do akcji wkroczyły służby. W pierwszej kolejności policjanci obudzili patostreamera i upewnili się, że wszystko z nim w porządku. Następnie do akcji wkroczyło pogotowie ratunkowe. Nie wiadomo jak zakończyła się interwencja służb, ponieważ jak relacjonuje Przegląd Sportowy, transmisja w pewnym momencie się urwała.

Przeczuwamy, że dla Daśka01 gorszy od mandatu mógł być ban na Twitchu. Osoby zajmujące się portalem, zablokowały jego konto początkowo na 24 godziny.

Majówka 2024. Gdzie polecieć za granicę? Najlepsze kierunki. Sprawdź naszą galerię.