Plac Kolegiacki w nowej odsłonie. Zobacz jak wygląda!

2022-05-17 9:39

Od kilku tygodni plac Kolegiacki przyciąga coraz więcej osób, które oglądają przez przeszklone posadzki pozostałości dawnej kolegiaty, siedzą na ławkach pod drzewami lub w ogródkach gastronomicznych. Działa już także fontanna. O historii kolegiaty można przeczytać wewnątrz dwóch naw ekspozycyjnych lub ściągając specjalną aplikację.

Plac zawdzięcza swoją nazwę nieistniejącej już kolegiacie św. Marii Magdaleny, która była najważniejszym kościołem lewobrzeżnego Poznania oraz najwyższą sakralną budowlą w Polsce. Początek budowy świątyni wzmiankowany w źródłach kapitulnych datowany jest na 1263 rok, a zakończenie budowy kościoła gotyckiego na 1388 rok.Według zapisów kronik miejskich wysokość wieży kolegiaty św. Marii Magdaleny, aż do wierzchołka hełmu, sięgała 114 m (była wyższa od mierzącej 96 katedry Notre Dame w Paryżu).  Wybudowany z wielkim rozmachem kościół był przez wieki powodem do dumy dla mieszkańców. To tu odbywały się główne uroczystości sakralne w mieście i tu chowano najznamienitszych poznaniaków. Okres świetności kolegiaty przypadający na XV wiek łączy się z okresem potęgi Poznania.

W miarę postępu odkryć archeologicznych zdefiniowano dwa obszary prezentacji wykopalisk, w formie wyniesionych ponad powierzchnię placu przeszkleń, przez które można zajrzeć do komór ekspozycyjnych.

W pierwszej wyrasta Zegar Historii. To 12-metrowy obelisk z polerowanej stali autorstwa Piotra Wełniaka. Ideą przewodnią rzeźby jest symboliczne przedstawienie dziejów kolegiaty pw. Św. Marii Magdaleny, od prawdopodobnej daty rozpoczęcia budowy, poprzez kolejne fazy rozwoju, destrukcje, aż do ostatecznej rozbiórki. Pod przeszkleniem obok obelisku znajdują się dwa zabytki architektury: fragment ściany fundamentowej krypty oraz relikt ławy fundamentowej. Jest też tam serce z dzwonu kolegiaty, będące zabytkiem ruchomym. Zostało ono przeniesiono spod wejścia głównego poznańskiej fary. Umieszczone w  kopule dzwonu w pozycji poziomej, o pełnych godzinach wprowadzane jest w horyzontalny ruch wahadłowy.

Pod drugim przeszkleniem (w tzw. komorze B) można obejrzeć m.in. kamienny chodnik, próg do kruchty - symbolicznie pokazujący granicę kościoła, posadzkę późnośredniowieczną - wykopaną z kaplicy, która była położona 2 metry poniżej powierzchni gruntu oraz fragment portalu z symbolami ewangelistów (św. Marka i św. Łukasza).

Projektantom ekspozycji zależało, aby osoba oglądająca miała świadomość, iż trzy elementy nie zostały wykopane w miejscach, w których się znajdują, a dodane w celu wzbogacenia opowieści. 

Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!