Lech Poznań dziękuje ministrowi Jackowi Sasinowi. Kibice są wściekli

i

Autor: PAP/Jakub Kaczmarczyk, Twitter/Lech Poznań

SPORT

Lech Poznań dziękuje ministrowi Jackowi Sasinowi. Kibice są wściekli! "Ale wstyd"

2023-07-27 11:01

Po pięciu latach stadion miejski w Poznaniu znów ma sponsora tytularnego. Do 2027 roku będzie to spółka Enea. Klub na Twitterze podziękował osobom zaangażowanym w negocjacje. Wśród nich byli przedstawiciele PiS, w tym minister Jacek Sasin. To nie spodobało się fanom Kolejorza. Co miasto zyska na umowie z Eneą?

Enea Stadion. Stadion miejski w Poznaniu ma nowego sponsora tytularnego

Stadion miejski w Poznaniu przez najbliższe 4 lata będzie nosił miano Enea Stadionu. Umowa została oficjalnie podpisana w poniedziałek. Enea, koncern energetyczny z siedzibą w Poznaniu, została sponsorem tytularnym poznańskiego stadionu miejskiego.

Enea Stadion to dom i baza treningowa ośmiokrotnego mistrza Polski - Lecha Poznań. Stadion tylko w pierwszej połowie tego roku odwiedziło już prawie 300 tysięcy kibiców, z imponującą średnią blisko 25 tysięcy osób na mecz.

Lech Poznań dziękuje ministrowi Jackowi Sasinowi. Kibice są wściekli

Na oficjalnym profilu Lecha Poznań na Twitterze pojawił się wpis, w którym klub podziękował "wszystkim zaangażowanym w podpisanie umowy". Oznaczono konta ministra Jacka Sasina i byłego wojewody wielkopolskiego Zbigniew Hoffmann. Obaj przedstawiciele PiS byli w poniedziałek nieobecni na stadionie, w odróżnieniu od ministra Szymona Szynkowskiego vel Sęka, wojewody Michała Zielińskiego czy posła Bartłomieja Wróblewskiego. Minister Sasin miał zrezygnować z przyjazdu do Poznania, spodziewając się niezbyt miłego przyjęcia przez mieszkańców stolicy Wielkopolski.

Pod wpisem w mediach społecznościowych pojawiły się komentarze wściekłych i rozczarowanych fanów Lecha Poznań. Większość z nich, z uwagi na wulgaryzmy, nie nadaje się do cytowania. - Jest mi zwyczajnie wstyd. Za garść srebrników sprzedaliście siebie!!! Jednym ruchem wpisaliście się w kampanię wyborczą. Obrzydliwe i godne potępienia pójście na łatwiznę… - brzmi jeden z wpisów. - Lech Poznań zapisał się do PiS??? Przeginacie... Za komuny nie pamiętam politykowania w klubie!!! Ale poruta... - napisał pan Jacek. - I to tyle jeśli chodzi o apolityczność piłki nożnej - podsumował dziennikarz sportowy Radosław Nawrot. - Współpraca z Sasinem to wstyd. Napluliście części swoich kibiców w twarz - napisał pan Bartosz. - Czy wyście oszaleli?! Robicie wstyd Poznaniowi dziękując Sasinowi i tej reszcie pisowskiej bandy! My kibice, wstydzimy się za przedstawicieli Lecha Poznań! - nie kryła oburzenia pani Izabela. Kilku internautów sugerowało usunięcie posta, inni domagali się edytowania jego treści i usunięcia nazwiska ministra Sasina.

Enea Stadion w Poznaniu. Co miasto zyska na umowie?

Szybko okazało się, że miasto nic nie zyska na podpisaniu umowy z Eneą. - Miasto bardzo zyskuje na tym, że mamy drużynę taką jak Lech. To jeden z naszych symboli, nasze dziedzictwo. Ta drużyna potrafi grać na najwyższym poziomie, zapewnia nam emocje nie tylko na poziomie ogólnopolskim, ale też i europejskim. Piłka jest takim sportem, który potrzebuje bardzo dużo pieniędzy, dlatego bardzo się cieszę, że Lechowi udało się domknąć ten element i mają tego sponsora, bo pieniądze na pewno są Lechowi bardzo potrzebne. A to, że Szynkowski vel Sęk czy Wróblewski sobie kopią piłkę, to akurat mi to nie przeszkadza. Może im ten sport dobrze zrobi, poprawią swoje sylwetki i będą dłużej żyli - powiedział nam prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.

Zobaczcie zdjęcia z konferencji, podczas której ogłoszono podpisanie umowy z Eneą.