Inżynierowie budują maszynę do oddychania. Ma być ona wsparciem, gdy zabraknie respiratorów

Grupa Inżynierów z zespołu vBionic z Poznania chce pomóc w walce z koronawirusem! Chorych przybywa, a część z nich ma trudności z oddychaniem, ponieważ wirus COVID-19 atakuje górne drogi oddechowe. Istnieje prawdopodobieństwo, że w miarę rozwoju pandemii, w szpitalach może zabraknąć respiratorów. Dlatego inżynierowie budują urządzenie wspierające oddychanie, dla osób zarażonych wirusem. Projekt nie jest komercyjny.

>> Koronawirus. Posłuchaj, jakie przedmioty trzeba dezynfekować. To materiał z cyklu DOBRZE POSŁUCHAĆ. Podcasty z poradami.

Inżynierowie podkreślają, że nie będzie to urządzenie na takim samym poziomie zaawansowania technicznego i technologicznego, co respirator, bo stworzenie takiego sprzętu w kilka dni jest niemożliwe.
Mówi inżynier Bartosz Rajewski z zespołu vBionic, który na co dzień pracuje nad zdalnymi sposobami dostarczania protez dla osób po amputacjach kończyn górnych:

Chcemy zbudować urządzenie, które wspiera oddychanie w sytuacji, kiedy nie będzie alternatywy. To znaczy – wszystkie respiratory są zajęte, a osoby w kolejkach czekają na respiratory na korytarzu.

Na razie inżynierowie sprawdzają urządzenie pod względem bezpieczeństwa i wytrzymałości.​ Sprzęt wykonany jest z prostych elementów, które są łatwo dostępne. Dzięki temu takie urządzenie w prosty sposób będzie można wykonać.

Dostaliśmy również wsparcie od znajomych i przyjaciół. Od niedawna mamy również, pożyczony od Fundacji Akceptacja, fantom, dzięki któremu będziemy mogli sprawdzać parametry oddechu. Zobaczymy, czy nasze urządzenie jest w stanie uzyskać zadowalające wyniki.

Bartosz Rajewski ma jednak nadzieję, że Polska łagodnie przejdzie chorobę i sprzęt się nie przyda.

ZOBACZ TAKŻE: