Od każdej umowy zlecenie zapłacimy pełne składki

i

Autor: SHUTTERSTOCK Od każdej umowy zlecenie zapłacimy pełne składki

Dorabiasz po pracy? Od przyszłego roku zarobisz dużo mniej!

2022-06-07 10:47

Od marca 2023 roku od wszystkich umów cywilnoprawnych będą pobierane składki emerytalne, rentowe, wypadkowe i chorobowe. Wciąż nie wiadomo jednak co z umowami zlecenia. Jeśli wszystkie te zmiany wejdą w życie, oznacza to, iż do Polaków którzy mają podobne umowy trafi mniej pieniędzy.

Oskładkowanie umów cywilnoprawnych jest jednym z 283 kamieni milowych Krajowego Planu Odbudowy zaakceptowanego przez Komisję Europejską. To jeden z warunków otrzymania przez Polskę funduszy z programu, zatem od reformy nie ma już odwrotu. Przypomnijmy, aby Polska otrzymała 36 mld euro z unijnego Funduszu Odbudowy trzema zrealizować tz. kamienie milowe. W tej chwili więc odwrotu nie ma. Co to oznacza dla osób które na podobne umowy pracują?

Zaznaczmy, że obecnie obowiązek opłacania składek na ubezpieczenia społeczne na umowie zlecenie dotyczy tylko sytuacji, gdy jest ona jedynym tytułem do ubezpieczenia. W przypadku kolejnych umów zleceń opłaca się tylko składkę zdrowotną, dzięki temu otrzymujemy wyższe wynagrodzenie. Od 2023 roku ma się to zmienić. Składki mają być odprowadzane także od osób które mają kilka podobnych umów. Co to oznacza w praktyce? Krótko mówiąc, pracownicy zatrudnieni na takich umowach dostaną z tego powodu niższe wynagrodzenie, ponieważ od każdej z takich umów odprowadzane będą już wszystkie składki.

Na razie nie wiadomo, czy takimi składkami objęte będą także umowy o dzieło. Według części ekspertów cytowanych przez portal money.pl, zmiany obejmą wszystkie umowy cywilnoprawne, a do nich zaliczają się także umowy o dzieło. Inni eksperci z kolei uważają, że umowy o dzieło tymi przepisami nie będą objęte.

Poszukiwani w sprawie wyłudzeń VAT wpadli na Wyspach Kanaryjskich

Jednak to nie koniec zmian. Aktualnie składka chorobowa w przypadku umowy zlecenie jest dobrowolna. Jednak z założeń do KPO wynika, że od marca 2023 roku będzie obowiązkowa w przypadku każdej umowy zlecenie. Tymczasem obecnie składkę w wysokości 2,45 proc. odprowadzają obowiązkowo tylko osoby zatrudnione na umowę o pracę. Teraz będzie dotyczyło to osób na umowie zlecenie.

Nadrzędnym celem reformy jest ograniczenie segmentacji rynku pracy i zwiększenie bezpieczeństwa socjalnego niektórych pracowników. Jak jednak te zmiany wpłyną na rynek pracy? Według części ekspertów oznacza to, iż część pracowników zacznie pracować "na czarno" bo nie będzie im się opłacało płacić kolejnych składak i w efekcie zarabiać mniej.

Eksperci zwracają uwagę, że zmiany wpłynąć m.in. na wysokość naszych emerytur, które mają wzrosnąć. Jednak nie powinno się ich przeprowadzać w obecnej sytuacji makroekonomicznej. Składki mogą uderzyć po kieszeniach zwłaszcza osoby  które dorabiają sobie do etatu lub są zatrudnieni na kilku umowach zlecenie.

Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!