Policjanci zatrzymali sędziego 3 lipca w okolicach Grodkowa. Ponieważ nie zgodził się na badanie alkomatem, potrzebne były badania krwi. Potwierdziły przypuszczenia policji.
We krwi Krzysztofa M. był alkohol o stężeniu 2,22 promila. Następnym krokiem prokuratora będzie wystąpienie do sądu dyscyplinarnego o przyzwolenie na pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej.
- mówi Stanisław Bar z opolskiej prokuratury.
Decyzję ws. immunitetu sędziego Sądu Okręgowego we Wrocławiu sąd dyscyplinarny wyda w ciągu 14 dni. Na razie jest on odsunięty od orzekania. Za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat więzienia.