Śnieżyce w województwie opolskim

i

Autor: OSP Branice Śnieżyce paraliżują ruch na drogach

Opolskie. Śnieżyce szaleją. Wiele miejscowości odciętych od świata

Potężne opady śniegu, niska temperatura oraz zawieje i zamiecie spowodowały, że wiele lokalnych dróg w województwie opolskim jest zamkniętych. Dotyczy to także dróg krajowych DK 40, DK 38, DK45 i DW417. Śnieżyce powodują, że zwały śniegu tworzą się cały czas mimo ofiarnej pracy służb drogowych.

Śnieżyce paraliżują drogi w opolskim

Niezwykle intensywne opady śniegu oraz silny wiatr powodują, że od kilkunastu godzin województwo opolskie jest sparaliżowane pod względem ruchu drogowego. Nie tylko lokalne drogi, ale także trasy przelotowe są zasypane przez śnieg. Śnieżyce szaleją zwłaszcza w południowej części województwa opolskiego.

Zamknięte drogi w województwie opolskim

Policja informuje, że te drogi są we wtorek nieprzejezdne:

  • DK 38 jest cały czas nieprzejezdna
  • DK 38 od strony Kędzierzyna-Koźla od skrzyżowania z DK45
  • DK 38 od strony Głubczyc droga zablokowana od skrzyżowania z DW417
  • Droga Branice - Dzbańce-Osiedle (przez Posucice) duże utrudnienia
  • "Betnówka" Rogożany - Dzbańce-Osiedle - droga nieprzejezdna
  • Utrudnienia na drodze Branice - Włodzienin
  • Utrudnienia na drodze Branice - Niekazanice

Tak wyglądają zaśnieżone trasy w Głubczycach i w województwie opolskim

Zobacz zdjęcia

Ciężki sprzęt usuwa zaspy na drogach

Służby drogowe informują, że aby odśnieżyć najmocniej zasypany odcinek DK 38 Ucieszki - Pawłowiczki trzeba było sprowadzić ciężki sprzęt: pług wirnikowy i ładowarkę. Wysiłki drogowców psuł silny wiatr, który wciąż tworzy ogromne zaspy, sięgające nawet 3 metrów. Nic dziwnego, że kierowcy pozostawili samochody na zasypanych drogach i ratowali się idąc przez śnieg.

- Radiowozami odwoziliśmy ludzi do domów - mówi asp. Łukasz Golinowski z Komendy Powiatowej Policji w Głubczycach.

Zamknięta szkoła. Dzieci pozostały w domach

W Pawłowiczkach z powodu ogromnych zasp i braku możliwości dojazdu odwołano we wtorek lekcje. 

Strażacy ustawili namiot, w którym kierowcy mogą znaleźć schronienie. Część z nich utknęła na całą noc. Strażacy dostarczali im żywność i ciepłe napoje.