Pasym, Silginy: Cztery osoby zginęły w dwóch pożarach na Warmii i Mazurach [ZDJĘCIA]

i

Autor: OSP Korsze Pożar w miejscowości Silginy.

Tragiczna noc na Warmii i Mazurach. Cztery osoby zginęły w płomieniach [ZDJĘCIA]

2021-06-05 8:18

Cztery osoby zginęły w dwóch pożarach, do których doszło sobotę w nocy w woj. warmińsko-mazurskim - podała straż pożarna. Spłonął domek letniskowy w Pasymiu i budynek mieszkalny w Silginach w gminie Barciany. Wśród tragicznie zmarłych jest małżeństwo z okolic Warszawy.

Na obrzeżach Pasymia doszło do pożaru murowanego domku letniskowego, w którym - według pierwszych ustaleń - zginęło starsze małżeństwo z okolic Warszawy. Trzeci z letników, który nocował na najniższej kondygnacji budynku, ewakuował się samodzielnie.

- W chwili zauważenia pożaru przez osobę postronną budynek był w ogniu. Świadek zadzwonił pod numer 112 i jednocześnie próbował ratować kobietę i mężczyznę, którzy stali na balkonie i wołali o pomoc - powiedział PAP asp. Paweł Koziatek ze straży pożarnej w Szczytnie.

Osoby stojące na balkonie poddasza nie mogły wydostać się z budynku, bo pożar wybuchł na parterze i objął drewniane schody, odcinając im drogę ucieczki. Ogień rozprzestrzeniał się szybko, bo ściany były wyłożone boazerią.

- Świadek próbował przystawić do balkonu drabinę, jednak była za krótko. Prosił ich, żeby próbowali zeskoczyć, ale były to osoby po sześćdziesiątce, które bały się skakać z wysokości około 2,5 metra - relacjonował strażak.

Gdy przyjechała straż pożarna cały budynek stał już w ogniu, łącznie z poddaszem. W pożarze zginęły dwie osoby.

Lubrza. 24 godziny wali z żywiołem. Dwa dni po pożarze, w budynku wciąż tli się ogień

Z kolei we wsi Silginy w powiecie kętrzyńskim spłonął parterowy dom jednorodzinny z użytkowym poddaszem. Strażaków powiadomił przed godz. 3 świadek, który zauważył pożar.

- Gdy na miejsce przyjechali strażacy budynek stał cały w ogniu, a część dachu zawaliła się do wnętrza - przekazał PAP zastępca komendanta kętrzyńskiej straży pożarnej kpt. Kamil Golon.

W budynku strażacy odnaleźli zwęglone ciała dwóch osób.

Dokładne okoliczności i przyczyny obu pożarów wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury. (PAP)