Tragedia na Mazurach. W jeziorze Tałty utonął żeglarz

i

Autor: MOPR Łódź zacumowana była przy pomoście na dużej głębokości - do akcji zaangażowano płetwonurków

Tragedia na Mazurach. W jeziorze Tałty utonął żeglarz

2022-07-20 11:29

45-letni mieszkaniec Łodzi, schodząc z zacumowanego jachtu na pomost, wpadł do wody i już nie wypłynął. Zgłoszenie o nieszczęśliwym wypadku w porcie żeglarskim w Starych Sadach, służby ratunkowe otrzymały wczoraj (19.07), późnym wieczorem.

Poszukiwania rozpoczęto po 23. 45-latek został odnaleziony kilka minut po północy, po niespełna godzinie od zgłoszenia.

Pomimo natychmiastowej akcji ratowniczej, mężczyzny nie udało się uratować - mówi Paulina Karo, rzecznik mrągowskiej policji.

Łódź zacumowana była przy pomoście na dużej głębokości, dlatego w poszukiwaniach 45-latka uczestniczyli płetwonurkowie. Mężczyzna został podjęty z dna przez płetwonurków z grupy nurkowej PSP Mragowo.

Posłuchaj: Rafał Melnyk z warmińsko-mazurskiej straży pożarnej o akcji w Starych Sadach

W akcji ratowniczej uczestniczyli strażacy z Mrągowa i OSP w Mikołajkach oraz dwie załogi ratowników MOPR i policja. Okoliczności wypadku wyjaśniają policjanci pod nadzorem prokuratury.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: online@grupazpr.pl

Tak wygląda grobowiec, w którym spoczął Tadeusz Gołębiewski