Szczytno: Ktoś przywiązał kota do znaku drogowego. Zwierzę było zadbane i posiadało smycz

2021-03-16 11:11

Niecodzienna interwencja policji miała miejsce na ulicy Dąbrowskiego w Szczytnie. Zatroskana 19-latka poinformowała służby o kocie przywiązanym do znaku drogowego. Zwierzę było bardzo zadbane. Posiadało smycz i szelki. Do czasu ustalenia właściciela nastolatka postanowiła, że zaopiekuje się kotem.

Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek (15 marca) chwilę po godzinie pierwszej w nocy. Zaniepokojona 19-latka poinformowała funkcjonariuszy, że na ulicy Dąbrowskiego w Szczytnie zauważyła przywiązanego do znaku drogowego kota. - Zwierzę było bardzo zadbane. Posiadało szelki i smycz. Przywiązane było do znaku drogowego usytuowanego przy pasie zieleni w rejonie skrzyżowania ul. Dąbrowskiego z ul. M. C. Skłodowskiej. 19-letnia mieszkanka Szczytna, która zgłosiła interwencję, wykazała się ogromnym zaangażowaniem i wyraziła chęć zaopiekowania się kociakiem do czasu ustalenia jego właściciela. Zatem jeśli Jesteś właścicielem/lką odnalezionego na ulicy Dąbrowskiego w Szczytnie kota, skontaktuj się z policjantami szczycieńskiej komendy, którzy udzielą Ci informacji, gdzie obecnie Twój pupil przebywa! - mówi sierż. Izabela Cyganiuk, oficer prasowy KPP w Szczytnie.

Podobne zdarzenie miało miejsce także w minioną sobotę (13 marca). Tuż przed godziną 13.00 oficer dyżurny otrzymał telefoniczne zgłoszenie, z którego wynikało, że po drodze krajowej 58 błąka się pies rasy Beagle. Policjanci, ze względu na to że trasa ta jest niezwykle ruchliwa, natychmiast odpowiedzieli na zgłoszenie 19-letniej mieszkanki Jedwabna. Na trasie Szczytno-Dzierzki zastali zgłaszającą i wystraszonego czworonoga. Z uwagi na okoliczności, które zagrażały jego bezpieczeństwu, mundurowi podjęli decyzję o potrzebie zabezpieczenia i przetransportowania psiaka do schroniska.

- Zanim Beagle wskoczył do policyjnego radiowozu, wykazywał się ogromną chęcią zabawy, co wywołało uśmiech na twarzy zgłaszającej oraz szczycieńskich funkcjonariuszy. Mundurowi przewieźli psinę do schroniska „Cztery Łapy” w Szczytnie, gdzie został on objęty specjalistyczną opieką - komentuje oficer prasowy.

W tym przypadku właściciele czworonoga znaleźli się już następnego dnia. Dzięki temu Beagle cały i zdrowy wrócił do domu.

Raport z anteny 15.03, godz.10

Czy rozpoznasz rasy psów? [QUIZ]

Pytanie 1 z 14
Co to za rasa?
Co to za rasa?