Polski gigant wprowadza urlop menstruacyjny. Dodatkowe wolne dla kobiet w CD Projekt RED już od kwietnia

i

Autor: Pexels.com Polski gigant wprowadza urlop menstruacyjny. Dodatkowe wolne dla kobiet w CD Projekt RED już od kwietnia

Praca

Polski gigant wprowadza dodatkowy urlop. Do wykorzystania już od kwietnia!

2023-04-03 12:50

O urlopie menstruacyjnym w Polsce mówi się już od kilku lat. Nie zapowiada się jednak, by w najbliższym czasie miał zostać uregulowany w prawie pracy. Płatne zwolnienie z powodu złego samopoczucia w trakcie okresu oferuje natomiast coraz więcej prywatnych firm. Na takie udogodnienie zdecydował się właśnie polski gigant na rynku gier komputerowych – CD Projekt RED.

Urlop menstruacyjny w Polsce nie jest nowością. Kilka lat temu wprowadziła go marka odzieżowa PLNY LALA. Pracownice mogą korzystać z płatnego urlopu menstruacyjnego bądź przez jeden dzień pracować z domu. Wolne z powodu okresu oferują też m.in. takie firmy jak Spadiora czy platforma dystrybucji gier GOG.com.

BABCIOWE? Niech się WYPCHA! Polacy pokłócili się o TUSKA! | Komentery

Kolejna polska firma wprowadza urlop menstruacyjny

Od kwietnia 2023 roku na takie udogodnienie będą mogli liczyć także pracownicy CD Projekt RED, polskiego producenta gier komputerowych.

– Z dumą oferujemy pracownikom urlop menstruacyjny! Członkowie zespołu mogą teraz skupić się na swoim komforcie i zdrowiu, biorąc wolne w przypadku bólu miesiączkowego. Chodzi o integrację i tworzenie wspierającego miejsca pracy – poinformowała na Twitterze firma.

Jak przekazała w rozmowie z wyborczą.biz Agnieszka Szamałek-Michalska z CD Projektu, jeden dzień wolnego w miesiącu będzie mogła wziąć każda osoba, która doświadcza dolegliwości związanych z bolesną menstruacją. Będzie to urlop pełnopłatny. Niewykorzystane dni nie będą jednak przechodzić na kolejne miesiące.

Czy jest szansa, że urlop menstruacyjny zostanie wprowadzony do polskiego Kodeksu Pracy?

W Europie pierwszym krajem, który uregulował prawnie urlop menstruacyjny, jest Hiszpania. Kobiety mogą tam wziąć płatne dni wolne. Muszą jednak okazać zaświadczenie od lekarza, które potwierdza występowanie problemów. A co z Polską? Czy nasz rząd również planuje wprowadzić takie rozwiązanie? Na to pytanie odpowiedział kilka miesięcy temu premier Mateusz Morawiecki.

– Patrzymy na całość różnego rodzaju wsparcia dla kobiet. Porównując Polskę z różnymi jurysdykcjami w Zachodniej Europie czy w Stanach Zjednoczonych, Japonii lub Korei Płd., wiem, że nie mamy się czego wstydzić – powiedział premier Morawiecki. – Na pewno trzeba myśleć o rozwiązaniach, które w szczególności pomogą właśnie paniom. Uważam, że one mają trudniej na rynku pracy, w przebijaniu się - zwłaszcza po okresie macierzyństwa - jedno-, dwu- czy wielokrotnego. To zupełnie inna sytuacja niż w przypadku panów – podkreślił.