Schronisko z Nowego Sącza prosi o dom tymczasowy dla psich seniorów

Zawieszone są odwiedziny i spacery

Do końca tego tygodnia schronisko zawiesiło odwiedziny i wyprowadzanie psów przez wolontariuszy. Wszystko przez wysoką temperaturę, która bardzo źle wpływa na zwierzęta. Pracownicy schroniska nie chcą narażać psów na udar, poparzenia skóry, czy łap. Stąd też prośba do mieszkańców Nowego Sącza, żeby na najbliższe dni stworzyć dom tymczasowy dla psich seniorów, które upały znoszą najgorzej.

Są to psy na lekach, mają choroby serca, niedoczynność tarczycy. Bardzo źle znoszą te upały, a my nie mamy ich gdzie schować. Cały czas siedzą w budach, ale i tam jest gorąco. Stąd nasz wielki apel do mieszkańców Nowego Sącza. Pomóżcie nam stworzyć domy tymczasowe dla seniorów. Nie jest ich dużo. Dwa już trafiły do takich domów – mówi Joanna Otto, szefowa schroniska dla bezdomnych zwierząt w Nowym Sączu.

Gandalf i Misiu już w nowych domach

Do domu tymczasowego trafił już ośmioletni Misiu i trzynastoletni Gandalf. Szczegółów można szukać na facebookowym profilu schroniska dla zwierząt w Nowym Sączu.