Cudzoziemcy w wieku 18 i 19 lat w miejscowości Niedźwiedź w powiecie limanowskim wyskoczyli z naczepy powoli jadącego samochodu ciężarowego typu TIR. Ustalono, iż pojazdem kierował obywatel RP, który wracał z Grecji, wioząc transport arbuzów. Polak nie wiedział, że w naczepie były jakieś osoby, nie widział też momentu kiedy ją opuszczali.
Początkowo jeden z Afgańczyków podał, że jest niepełnoletni. W związku z tym, przeprowadzono konsultację lekarską, która wykazała, że mężczyzna ma ponad 18 lat. Przeprowadzono również badania zatrzymanych cudzoziemców na obecność COVID -19. Wynik był negatywny. Obywatelom Afganistanu przedstawiono zarzuty dotyczący przekroczenia granicy państwowej RP wbrew przepisom. Polska nie była ich docelowym krajem, bo chcieli przedostać się na terytorium Niemiec - mówi Justyna Drożdż z KOSG w Nowym Sączu.
Podejrzani dobrowolnie poddali się karze 4 miesięcy pozbawienia wolności, z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby dwóch lat. Afgańczycy zostali osadzeni w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców w Krośnie Odrzańskim na okres 3 miesięcy.