Wojna Rosji z Ukrainą cały czas trwa. Do Polski stale nadciągają tłumy uchodźców, którzy uciekają przez terrorem, jaki ma miejsce w ich kraju. W związku z tym na granicę polsko-ukraińską przybyli dziennikarze i reporterzy z całego świata. Zagraniczne media z dokładnością relacjonują to, co dzieje się w sąsiadujących z Ukrainą miastach, jak i tych, do których docelowo zmierzają dotknięci wojną Ukraińcy. Na dworcu w Przemyślu, który znajduje się kilkanaście kilometrów od granicy, pojawił się między innymi reporter brytyjskiej telewizji Sky News. Mężczyzna miał jednak problem z wypowiedzeniem nazwy miasta, z którego zdawał relację. Zamiast o Przemyślu, widzowie stacji dowiedzieli się o istnieniu... Przemisia. Wideo z miejsca podbiło polską i nie tylko sieć, a niczego nieświadomy reporter jest dziś prawdziwą gwiazdą.
Wpadka reportera hitem sieci
Polską pomoc dla uchodźców docenia cały świat. Na miejscu znalazł się przedstawiciel popularnej brytyjskiej stacji telewizyjnej Sky News. Reporter nadawał na żywo z Przemyśla, a nazwa miasta znacznie go przerosła.
Znajdujemy się na stacji kolejowej około 30 minut od polskiej granicy. Miasto nazywa się Przemyś… Przemisio - wypalił.
Urocza wpadka rozbawiła internautów, którzy zgodnie przyznali, że takie akcenty pozwalają im choć na chwilę oderwać się myślami od tego, co dzieje się na wschodzie. Jeśli chcecie pomóc naszym sąsiadom, wesprzyjcie certyfikowane zbiórki bądź zostawcie dary w którymś z wyznaczonych do tego punktów.