Ralph Kaminski należy do grona najpopularniejszych polskich wokalistów. O jego pozycji w branży świadczy chociażby fakt, że niedawno dołączył do Męskie Granie Orkiestry, z którą nagrał hymn tegorocznej odsłony festiwalu - "To bardzo ziemskie". Artysta pojawił się też w Opolu, gdzie zaśpiewał przebój "Jaka róża, taki cierń" wykonywany w oryginale przez Edytę Geppert. 34-latek udźwignął potężny utwór, za co został doceniony przez publiczność i internautów.
Dla Kaminskiego powrót do Opola miał symboliczne znaczenie. Wokalista dał się poznać szerszej publiczności właśnie podczas wydarzenia, prezentując się na Scenie Alternatywnej. Aż trudno uwierzyć, że od jego debiutu na deskach opolskiego amfiteatru minie niebawem dekada. Wokalista już wtedy pokazał, że równie ważny, co muzyka, jest dla niego wizerunek. Na scenie w Opolu pojawił się w dresie, co zaskoczyło jego ciocię.
Ralph Kaminski na początku kariery
Występ w Opolu w 2016 roku był przełomowy dla kariery Ralpha Kaminskiego. Koncert do dziś budzi wielkie emocje!
- Na pewno tutaj dałem się zauważyć wielu osobom, widzom TVP Kultura, stacji, którą bardzo lubię i która przyciąga bardzo wymagających czasami słuchaczy i widzów. Miałem okazję zaprezentować piosenki z płyty jeszcze przed jej wydaniem i wszyscy zobaczyli, że jest ktoś taki. Miałem wtedy takiego "hełma krótkiego", okulary, dres... Ciocia moja, Marzenka, była zszokowana, że ja w Opolu w dresie, ale chciałem się wyróżnić - wspominał w rozmowie z Eską.
Pamiętacie go z czasów debiutu? Zobaczcie stare zdjęcia!