szkoła

i

Autor: pixabay.com

Powrót do szkół 4 maja. Którzy uczniowie po majówce wrócą do nauki stacjonarnej?

2021-04-28 9:32

Powrót do szkół 4 maja to coś, na co czeka wiele uczniów i rodziców. Poinformowano, które klasy tego dnia powrócą do szkolnych ławek. Informację na ten temat przekazał minister zdrowia Adam Niedzielski. Jak będzie wyglądał powrót do szkół? Kiedy zakończy się nauczanie zdalne pozostałych roczników?

Powrót do szkół 4 maja czeka niektórych polskich uczniów. Przypominamy, że od dłuższego czasu wszyscy uczą się w domach za pośrednictwem spotkań online i materiałów udostępnianych przez nauczycieli. Rodzice narzekają na taki tryb nauczania, ponieważ nie jest on efektowny. Powodem są też problemy z opieką nad dziećmi. Dla rodziców i uczniów mamy dobre informacje, ponieważ zapowiedziano, że to właśnie najmłodsze roczniki wrócą do szkolnych ławek. Od 4 maja klasy 1-3 powrócą do nauczania stacjonarnego. - Dzieci z klas 1-3 wrócą do szkoły 4 maja. Chcemy, żeby wszyscy uczniowie wrócili do szkół jeszcze w maju - powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski w rozmowie w radiu RMF FM. Z tych słów wynika, że wkrótce także pozostałe klasy zakończą nauczania zdalne. To z pewnością ucieszyłoby nastolatków, którzy na narzekają na obowiązek pozostania w domu.

Ósmoklasiści skończyli egzaminacyjny maraton. Jakie mają plany?

Powrót do szkół 4 maja - województwa, regiony

Minister zdrowia Adam Niedzielski zaznaczył, że nie wiadomo jeszcze, czy powrót do szkół 4 maja będzie dotyczył całej Polski. Informacje zostaną potwierdzone na dniach. Możliwe, że z powodu pandemii w niektórych miejscach utrzymane zostanie nauczanie hybrydowe. Przypominamy, że od 26 maja obowiązuje ono w następujących województwach: małopolskie, zachodniopomorskie, kujawsko-pomorskie, mazowieckie, świętokrzyskie, lubuskie, pomorskie, lubelskie, warmińsko-mazurskie, podkarpackie i podlaskie.

Sonda
Powrót do szkół w maju - czy chcesz wrócić do szkoły?

Nauczanie hybyrdowe - co to znaczy, na czym polega

Nauczanie hybrydowe to nic innego, jak połączenie nauczania stacjonarnego z nauczaniem zdalnym. Oznacza to, że część zajęć odbędzie się w szkole, a na inne trzeba będzie uczęszczać tak jak do tej pory, czyli w formie online. To nie jest pierwszy raz, kiedy polscy uczniowie mierzą się z taką formą nauczania. Była już stosowana w czasie pandemii koronawirusa.