Media na całym świecie próbują znaleźć odpowiedź na to, czy spotkanie Katy Perry i Justina Trudeau to po prostu towarzyska rozmowa, czy może romantyczna kolacja. Artystka od lat jest jedną z największych gwiazd popu, która podbiła świat takimi hitami jak "I Kissed a Girl" czy "Teenage Dream". Prywatnie jednak jej życie nie zawsze było tak bajkowe. Niedawne rozstanie z Orlando Bloomem po kilku latach burzliwego związku i narodzinach córeczki Daisy nie należało do łatwych.
Teraz artystka stawia na nowe doświadczenia i pełne energii koncerty. Z kolei Justin Trudeau, który przez 18 lat był mężem Sophie Grégoire-Trudeau i doczekał się trójki dzieci, po ubiegłorocznym rozwodzie próbuje na nowo poukładać swoje życie. Kolacja w Montrealu mogła być tylko spotkaniem dwojga przyjaciół, ale patrząc na wymowne nagrania, niektórzy są już pewni i twierdzą, że między nimi iskrzy. Czy powstanie z tego coś więcej?
Zobacz też: Awaria na koncercie Katy Perry. To mogło skończyć się tragicznie
Katy Perry i Justin Trudeau
Podczas poniedziałkowego wieczoru Katy Perry i Justin Trudeau zostali sfilmowani przez portal TMZ. Na nagraniu widać, jak rozmawiają przy stoliku, wymieniają uśmiechy i dzielą się smakowitym homarem. Wokalistka, która przecież niedawno rozstała się z Orlando Bloomem, wyglądała na wyjątkowo skupioną na rozmowie.
Świadkowie twierdzą, że atmosfera była swobodna, ale nie brakowało w niej powagi, jakby oboje mieli sobie sporo do powiedzenia. Nad bezpieczeństwem tej niecodziennej dwójki czuwała ochrona, która z dyskrecją obserwowała spotkanie zza lustrzanej szyby.
W pewnym momencie do stolika podszedł szef kuchni, a po kolacji Katy i Justin osobiście podziękowali całej ekipie w kuchni. Perry przebywa w Kanadzie w ramach swojej trasy koncertowej, natomiast Trudeau, tuż po głośnym rozstaniu z żoną Sophie w 2023 roku, najwyraźniej skupia się na nowym etapie życia.