- Trzeba być dobrej myśli i myślę, że w jakiejś formule ten zielony dach gdzieś się pojawi - mówi Marek Poznański, menadżer Śródmieścia. - Razem z radą dzielnicy męczymy urzędników żeby chociaż we fragmencie ulicy szambelańskiej w przyszłym roku ten pomysł zrealizować, tak, żeby ta ulica tętniła życiem, aby Lublin miał taką zieloną przestrzeń. Natomiast prowadzimy jeszcze rozmowy z panią miejską konserwator zabytków, żeby przekonać ją do takiego rozwiązania, które tak naprawdę nie musi być trwałym, wieloletnim rozwiązaniem, a może być to rozwiązanie na 3-4 lata, tak żeby zobaczyć jak to się sprawdzi w przestrzeni Starego Miasta.
Zmiany w tym obszarze miasta jednak będą. Ratusz chce nieco zazielenić ul. Szambelańską, Gilasa, Przechodnią, Staszica i Zieloną. Zlecił wykonanie koncepcji i kosztorysu zmian.
- Zostanie opracowany projekt zagospodarowania, który będzie zakładał połączenie ze sobą takich funkcji jak ulica, parking, deptak, a także strefy spotkań mieszkańców - mówi Monika Głazik z lubelskiego ratusza. - Umowa będzie obejmowała również zaprojektowanie nawierzchni, zieleni, oświetlenia, małej architektury. Projekt zakładał będzie przede wszystkim wprowadzenie elementów zieleni.
W tym roku zielony dach nad ul. Szambelańską na pewno się nie pojawi. Środki zarezerwowane na ten projekt zostały już przeznaczone na remont chodników obok budynków przy Furmańskiej 3/7 oraz Furmańskiej 9/11.
Polecany artykuł:
