Centrum Urazowe

i

Autor: zdjęcie nadesłane prof. Robert Rejdak, pacjentka z Ukrainy

W Lublinie działa centrum urazowe dla uchodźców. Liczba pacjentów z Ukrainy rośnie z dnia na dzień

2022-04-25 12:19

Rektor Uniwersytetu Medycznego powołał interdyscyplinarny oddział dla pacjentów z Ukrainy. Lekarze leczą na miejscu, ale i konsultują online.

W oddziale pracują okuliści, anestezjolodzy, chirurdzy plastycy i chirurdzy twarzowo-szczękowi. - To rodzaj centrum urazowego. Leczymy tu najpilniejsze przypadki. Pacjentów jest coraz więcej i spodziewamy się, że w wyniku intensyfikacji działań wojennych będzie ich przybywać - mówi prof. Wojciech Załuska, rektor uczelni. - Jesteśmy przygotowani - dodaje.

Medycy pomagają i konsultują najpierw zdalnie, m.in. dzięki wcześniejszej współpracy z lekarzami z Ukrainy. - System telemedyczny rozwinęliśmy już w pandemii. Jesteśmy więc w stanie kontaktować się z lekarzami z Ukrainy, których przez wiele lat szkoliliśmy, dzięki temu sprawnie przeszliśmy do pomocy - tłumaczy prof. Robert Rejdak, szef Kliniki Okulistyki Szpitala Klinicznego nr 1. - Kwalifikujemy ich w Ukrainie. Potem przyjeżdżają do nas. Mamy za sobą już udane operacje - dodaje.

W Lublinie działa też centrum pediatryczne. W razie potrzeby dzieci, ale i dorośli przewożeni są do innych szpitali w Polsce i w Europie. - Staramy się ich leczyć najpierw w Polsce. Współpracujemy też z placówkami z Unii Europejskiej - mówi Adam Niedzielski, minister zdrowia.

Liczba uchodźców leczonych w polskich szpitalach to nadal ok. 2 tys. Na Lubelszczyźnie najciężej ranni trafiają do szpitali klinicznych i specjalistycznych.