Warto sprawdzić pochodzenie kupowanych gałązek

i

Autor: Canva Warto sprawdzić pochodzenie kupowanych gałązek

Ruszyła akcja „STROISZ”. Nawet 500 zł mandatu za nielegalne gałązki!

2021-10-29 15:17

Jak co roku w ostatnie dni października dochodzi do masowych wręcz akcji niszczenia młodych drzewek oraz runa leśnego. Wszystko, po to by ucięte gałązki i mech sprzedać przed cmentarzem na stroiki na grób. Leśnicy planują wzmożone kontrole w lasach i zapowiadają surowe mandaty dla osób niszczących lasy.

500 zł mandatu za gałązki na grób

W okresie poprzedzającym dzień Wszystkich Świętych strażnicy leśnicy w całej Polsce planują wzmożone kontrole w lasach. Ma to na celu przeciwdziałanie m.in. nielegalnemu pozyskiwaniu gałęzi drzew iglastych. Niestety z informacji udostępnionych przez Lasy Państwowe wynika, że duża część oferowanych na rynku gałązek jodłowych nadal pozyskiwana jest nielegalnie. Końcówka października to także czas, kiedy niszczone są również inne rośliny, w tym chronione mchy, z których później robione są ozdobne kompozycje na groby. Drugi okres, w trakcie którego dochodzi do nielegalnych wycinek to okres Bożego Narodzenia.

Leśnicy apelują o świadome kupowanie wieńców i wiązanek oraz innych elementów dekoracyjnych na bazie stroiszu, tak by nie przyczyniać się do szkód w lasach. Kupując wiązankę lub wieniec zrobiony na bazie roślin leśnych, warto zapytać o pochodzenie gałązek i innych elementów, z których została zrobiona. Można to łatwo zweryfikować, ponieważ uczciwy sprzedawca otrzymuje w nadleśnictwie dokument potwierdzający legalność zakupu jodłowych gałązek.

Młode jodły obumierają ogołocone z gałęzi na cmentarne wiązanki

Złodzieje stroiszu niszczą głównie młode jodełki, ogołacając je z niemal wszystkich gałązek. Tak uszkodzone drzewko obumiera. Proceder ten dotyczy głównie jodłowych młodników w lasach świętokrzyskich, małopolskich i podkarpackich, gdzie jodła występuje pospolicie. Co oznacza, że większość nielegalnie pozyskanego stroiszu w Polsce pochodzi właśnie z wymienionych regionów. Akcja „STROISZ”, która w tym roku potrwa w Lasach Państwowych do 3 listopada. Za wycinanie stroiszu lub handel nim grozi mandat 500 zł lub kara grzywny nawet do 5 tys. zł – niestety co roku mimo apelów o zaprzestanie tego procederu leśnicy wystawiają ponad 500 takich mandatów w okresie zaledwie kilku dni.

Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!