LAWP

i

Autor: Jacek Werner/Radio ESKA Mec. Karol Peret reprezentuje kilkudziesięciu przedsiębiorców z regionu

Poszkodowani przedsiębiorcy idą do prokuratury. Chodzi o nabór wniosków o pomoc finansową [AUDIO]

2020-08-17 11:13

Przedsiębiorcy z Lubelszczyzny czują się oszukani, więc ich sprawę zbada teraz prokuratura. Chodzi o kontrowersyjny konkurs Urzędu Marszałkowskiego na wsparcie dla właścicieli lokalnych biznesów, którzy odnotowali nawet 90-procentowe spadki dochodów w związku z pandemią koronawirusa.

Przypomnijmy, pierwszy nabór unieważniono, natomiast w drugim doszło do nieprawidłowości, które zaważyły na wynikach.

- Nasze wątpliwości przekazałem dziś do prokuratury okręgowej w Lublinie - mówi mówił mec. Karol Peret, przedstawiciel poszkodowanych przedsiębiorców - Fundamentalne pytanie brzmi: O której należało kliknąć, żeby znaleźć się na liście dotacyjnej? No i przede wszystkim, jak to się stało, że niektórzy przedsiębiorcy mogli złożyć wniosek przed oficjalnym czasem, czyli o 9:59, a oficjalnie można to było zrobić dopiero o 10:00. Mało tego, niektórzy przedsiębiorcy, których reprezentuję, spóźnili się zaledwie o sekundę. Nawet tyle mogło przesądzić o znalezieniu się na liście zakwalifikowanych.

Kryteria do poprawki

Przedsiębiorcy, reprezentowani przez mec. Pereta, złożyli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa w Prokuraturze Okręgowej w Lublinie. W wątpliwość poddają cały proces naboru, zarówno ten uniweważniony, jak i ten, który został przeprowadzony ponownie.

- Absolutnie nie do przyjęcia są też kryteria - mówili nam spotkani przed Prokuraturą przedsiębiorcy, którzy reprezentowali branżę turystyczną - Nie może tak być, że o dotacji decyduje tylko kolejność zgłoszeń. To pole do nadużyć. Przede wszystkim powinny być brane pod uwagę branże i ich sytuacja, a także sytuacja konkretnych firm. Jedni mają 10% straty, inni 30, a znam takich, których dochody spadły o 90%. Tymczasem są firmy, które wręcz "zarobiły" na koronawirusie.

- Wiemy, że są urzędy, które zastosowały bardziej sprawiedliwe kryteria - dodaje Peret - Ja chcę tę sprawę załatwić polubownie.

Lubelska Agencja Wspierania Przedsiębiorców ma do rozdysponowania dla poszkodowanych podczas koronakryzysu 74 miliony złotych, które pochodzą z unijnych dotacji.

- Nasze wątpliwości przekazałem dziś do prokuratury okręgowej w Lublinie - mówi mec. Karol Peret, przedstawiciel poszkodowanych przedsiębiorców: