Pogoda będzie idealna! Duże zainteresowanie agroturystyką na majówkę w woj. lubelskim

i

Autor: unsplash.com Zdjęcie ilustracyjne

majówka 2024

Pogoda będzie idealna! Duże zainteresowanie agroturystyką na majówkę w woj. lubelskim

2024-04-25 9:19

Właściciele gospodarstw agroturystycznych mówią o dużym zainteresowaniu turystów wypoczynkiem w województwie lubelskim. Wiele kwater na weekend majowy jest już zarezerwowanych, ale ich gospodarze przekonują, że można jeszcze znaleźć wolne miejsce.

- Prognozy na weekend majowy są dobre, więc pogoda powinna być atrakcyjna dla gości. Wiele miejsc w gospodarstwach agroturystycznych jest zarezerwowanych, na przykład w mojej kwaterze wszystkie są już zajęte, ale warto dzwonić, pytać. Myślę, że noclegu dla nikogo nie powinno zabraknąć – powiedział prezes Lubelskiego Stowarzyszenia Agroturystycznego Andrzej Kwiatkowski.

Według Krzysztofa Łagowskiego, szefa Roztoczańskiego Stowarzyszenia Agroturystycznego w Suścu, które zrzesza ok. 40 obiektów, telefonów w sprawie rezerwacji miejsc na Roztoczu z każdym dniem jest coraz więcej, a wolnych miejsc coraz mniej.

- Podejrzewam, że w majówkę wszystkie miejsca będą zajęte. Zainteresowanie jest tak duże, że niektórzy właściciele kwater odmawiają gościom, którzy chcą przyjechać na krótko, jeden-dwa dni – powiedział Łagowski.

Marihuana zamiast pieczarek! Potężna plantacja w Lubelskiem 2

Natomiast prezes Stowarzyszenia Kwaterodawców i Miłośników Turystyki w Nieliszu Jacek Stefański oszacował obłożenie kwater na 80 procent. W organizacji zrzeszonych jest 18 kwater, dwa hotele i dwa pola namiotowe położone na północ od Roztocza. Wśród gości — jak wskazał Stefański — przeważają mieszkańcy Dolnego Śląska, Śląska i Warszawy.

Jego zdaniem agroturystyka wygląda dziś inaczej niż jeszcze kilkanaście lat temu.

- To już nie jest gospodarstwo rolne z kurami, krowami i miejscem na nocleg. Coraz częściej mieszkańcy miast remontują stare chatki, stawiają nowe domki w stylu regionalnym, góralskim lub norweskim, wynajmują je i traktują jak inwestycję – powiedział.

- Wojna na Ukrainie dotknęła nas, bo wielu gości rezygnowało z rezerwacji ze względu na bliskość granicy. Wykorzystaliśmy ten czas na remonty, inwestycje, poszerzenie oferty. Dzisiaj oprócz pięknej przyrody Roztocza i zwiedzania pobliskiego Zamościa możemy zaoferować gościom np. naukę windsurfingu, pływanie kajakiem lub motorówką na zalewie w Nieliszu – wymienił Stefański.

Według Krzysztofa Łagowskiego zainteresowanie wypoczynkiem na Roztoczu zaczęło rosnąć w czasie pandemii Covid-19, spadło na początku wojny na Ukrainie i w tej chwili normuje się.

- Ludzie się przyzwyczajają do tego, co się dzieje za wschodnią granicą. Spodziewam się, że ten rok nie będzie zły dla Roztocza – dodał.

Wymieniając subregiony Lubelszczyzny, najpopularniejsze wśród turystów Kwiatkowski wskazał na: okolice Kazimierza Dolnego, Nałęczowa i Puław, Roztocze, tereny nadbużańskie i Pojezierze Łęczyńsko-Włodawskie. Atutem województwa lubelskiego - zaznaczył szef Lubelskiego Stowarzyszenia Agroturystycznego - jest jego zróżnicowanie.

- Mamy miejsca idealne dla fanów wycieczek rowerowych, osób zainteresowanych zwiedzaniem, zabytkami, potrzebujących odpoczynku i kontaktu z naturą. Każdy turysta ma inne zapatrywania i czego innego poszukuje. Również gospodarstwa są różne, skierowane go różnych gości - powiedział Kwiatkowski.

Zobacz także: Plac Litewski ponad 100 lat temu i dziś