Minister Niedzielski złamał tajemnicę lekarską? NIL: Możliwość popełnienia przestępstwa

i

Autor: PHOTO MAREK KUDELSKI / SUPER EXPRESS

polityka

Opozycja chce dymisji Niedzielskiego. Sprawa w prokuraturze, jest też zapowiedź procesu

2023-08-07 15:16

KO, Lewica i Konfederacja uważają, że minister zdrowia Adam Niedzielski za ujawnienie informacji o recepcie wystawionej przez lekarza, powinien zostać zdymisjonowany. Konfederacja zawiadomiła prokuraturę w tej sprawie. PiS jednak broni ministra, twierdząc, że ujawnione informacje miały „udowodnić kłamstwo, które padło na antenie”.

Cała afera wybuchła w piątek. Było popołudnie, kiedy minister zdrowia Adam Niedzielski zamieścił na Twitterze dwa wpisy, w których odniósł się do materiału wyemitowanego dzień wcześniej w Faktach TVN.

– Kłamstwa Fakty TVN. We wczorajszym wydaniu usłyszeliśmy, że pacjenci po operacjach ortopedycznych w Poznaniu nie dostali przez ostatnie 2 dni recept na leki przeciwbólowe. Sprawdziliśmy w Poznaniu. I co? Pacjenci po operacjach ortopedycznych otrzymywali recepty na wskazane leki! – napisał minister w pierwszym wpisie. A w drugim: – Lekarz Piotr Pisula, szpital miejski w Poznaniu, wczoraj w Fakty TVN „żadnemu pacjentowi nie dało się wystawić takiej recepty”. Sprawdziliśmy. Lekarz wystawił wczoraj na siebie receptę na lek z grupy psychotropowych i przeciwbólowych. Takie to FAKTY. Jakie kłamstwa czekają nas dziś – dodał Niedzielski.

W poniedziałek posłowie KO Michał Szczerba i Dariusz Joński przeprowadzili kontrolę poselską w Ministerstwie Zdrowia. Poseł Joński mówił, że minister Niedzielski „wydał ustne polecenie dyrektorowi Departamentu Innowacji, aby ten „sprawdził” lekarza.

– Dyrektor Departamentu Innowacji zwrócił się do dyrektora Centrum e-Zdrowie, a dyrektorem Centrum e-Zdrowie jest były współpracownik Niedzielskiego jeszcze z Narodowego Funduszu Zdrowia, więc dobrze znany mu człowiek, który wyciągnął informacje z bazy e-zdrowia i przygotował do przekazania – zaznaczył poseł KO.

Poseł Szczerba powiedział, że lekarz, który powiedział o problemie w systemie recept, został sprawdzony poprzez numer wykonywania zawodu w systemie e-zdrowie.

– Jego dane zostały na polecenie ustne ministra Niedzielskiego przygotowane. I tutaj bardzo ważna informacja – zostały panu ministrowi Niedzielskiemu dane lekarza i informacje o substancjach, które sam sobie wypisał, przekazane poprzez komunikator WhatsApp – podkreślił poseł KO.

Stwierdził, że ta sprawa jest „bulwersująca i porażająca”. Przekazał, że wraz z posłem Jońskim uzyskali potwierdzenie, że blisko połowa pacjentów i pacjentek, którzy potrzebowali w dniach 2-3 sierpnia recepty na lek przeciwbólowy lub psychotropowy, mogła mieć problemy w ich uzyskaniu.

– Żądamy natychmiast dymisji ministra Niedzielskiego, który naszym zdaniem popełnił przestępstwo. Jutro o godz. 9 wracamy tutaj i rozszerzamy swoją kontrolę o kolejne pytania – oświadczył Joński.

Swoje stanowisko w tej sprawie przedstawiły także osoby z Lewicy: Marcelina Zawisza i Krzysztof Śmiszek.

– Minister Niedzielski w ferworze walki politycznej, opętańczym bronieniu się na Twitterze użył danych wrażliwych pacjenta, lekarza, który w tym momencie był pacjentem. Minister Niedzielski pokazał całej Polsce: jeżeli będziesz mnie krytykował, jeśli będziesz mieć inne zdanie i pozwolisz sobie na krytykowanie rządu PiS, a w szczególności ministra Niedzielskiego, to twoje dane nie są bezpieczne, to twoje dane będą użyte do bieżącej walki politycznej – powiedział Śmiszek na konferencji prasowej.

Posłanka Zawisza poinformowała, że Lewica składa wniosek „o wszczęcie postępowania wyjaśniającego i wydanie decyzji ws. praktyki naruszającej zbiorowe prawa pacjenta do Rzecznika Praw Pacjenta przez ministra Adam Niedzielskiego”. Dodała, że Niedzielski „po czymś takim powinien podać się do dymisji albo premier powinien go zdymisjonować".

Według Śmiszka, minister zdrowia naruszył art. 231 Kodeksu karnego i przekroczył uprawnienia funkcjonariusza publicznego, art. 266 Kodeksu karnego, czyli ujawnienia informacji uzyskanych w trakcie obowiązków służbowych, a także art. 47 konstytucji, który gwarantuje prawo do prywatności.

Konfederacja kieruje sprawę Niedzielskiego do prokuratury

W sprawie ministra Niedzielskiego konferencję zorganizowali także przedstawiciele Konfederacji. Michał Wawer poinformował, że Konfederacja składa zawiadomienie do prokuratury.

– Minister Niedzielski uznał za stosowne w twitterowym „szale”, w „gorączce” jałowego sporu politycznego z Platformą Obywatelską, podzielić się tajemnicą lekarską na Twitterze, oczywiście nie swoją, bo pan minister Niedzielski nie jest lekarzem, tylko tajemnicą innego lekarza. Zostało ujawnione przez ministra na Twitterze, jakie recepty i na kogo były wystawiane przez lekarza, który ośmielił się zadrzeć z ministrem Niedzielskim i „nadepnąć mu na odcisk” – powiedział.

Szef sejmowej komisji spraw zagranicznych, poseł PiS Radosław Fogiel zapytany przez media w Sejmie, czy wpis ministra zdrowia był potrzebny, skoro wywołał strach zarówno u pacjentów i pacjentek, jak i u lekarek i lekarzy, odpowiedział, że informacje, które podał Niedzielski, „miały udowodnić kłamstwo, które padło na antenie” i że „nie pochodzą one z rejestru, w którym są dane Polaków, dane pacjentów”.

– Póki nie mam informacji, które świadczą inaczej, nie mam powodów, by nie wierzyć w oświadczenie ministerstwa zdrowia – dodał Fogiel.

Przypomnijmy, z oświadczenia podpisanego przez Adama Niedzielskiego możemy dowiedzieć się, że jego działanie nie naruszyło „jakichkolwiek przepisów”, a ukierunkowane było „z jednej strony w obronie dobrego imienia Ministerstwa Zdrowia, ale przede wszystkim w obronie interesów pacjenta”.

Piotr Pisula domaga się przeprosin

Oświadczenie ministra nie było jedynym w tej sprawie. W poniedziałek lekarz, którego dane ujawnił Niedzielski, opublikował przedsądowe wezwanie do usunięcia skutków naruszeń dóbr osobistych. Domaga się w nim opublikowania przeprosin przez szefa resortu w ciągu 48 godzin od 7 sierpnia i wpłaty 100 tys. zł na rzecz Polskiego Towarzystwa Opieki Paliatywnej Oddział w Poznaniu. Jeśli to się nie stanie, zapowiada skierowania sprawy do sądu.

Zobacz zdjęcia: Adam Niedzielski w Katowicach: "Reformy wymagają środków, ludzi oraz jakości"

A. NIEDZIELSKI: NASZA POLITYKA COVIDOWA BYŁA RACJONALNA