Nowego kościoła jeszcze nie ma, ale ksiądz już chodzi po kolędzie

i

Autor: pexels.com zdjęcie ilustracyjne

Lubelskie. Nowego kościoła jeszcze nie ma, ale ksiądz już chodzi po kolędzie

2023-01-10 9:21

W poniedziałek (9 stycznia) ruszyła kolęda duszpasterska na terenie rzymskokatolickiej parafii pw. bł. Stefana Wyszyńskiego w Białej Podlaskiej. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że dekret o jej utworzeniu wydano zaledwie kilka dni temu, a samego kościoła jeszcze nie ma.

Nowa parafia pod wezwaniem bł. Stefana Wyszyńskiego w Białej Podlaskiej ma mieć siedzibę przy ul. Aleksandra Wereszki 23. Dekret dotyczący jej powstania wydał pod koniec grudnia ubiegłego roku biskup siedlecki Kazimierz Gurda. Według dokumentu, parafia ta ma zostać wyodrębniona z części obszarów należących dotychczas do trzech kościołów (pw. św. Ojca Pio w Rakowiskach oraz bialskich – pw. bł. Honorata Koźmińskiego i pw. Narodzenia NMP). Docelowo może obejmować nawet 3 tys. wiernych.

– Na razie powstaje kaplica. Budowa kościoła to daleka droga, perspektywa kilku lat – przyznaje w rozmowie z „Dziennikiem Wschodnim” ks. Andrzej Ciok, proboszcz nowo utworzonej parafii, który od kilku miesięcy zajmował się organizacją jest powstawania.

Jak wynika z dekretu podpisanego przez biskupa siedleckiego, parafia ma korzystać z cmentarza rzymskokatolickiego przy ul. Janowskiej i komunalnego przy ul. Cmentarnej.

Kaplicy jeszcze nie ma, ale proboszcz już chodzi po kolędzie

Jak informuje dziennik, choć kaplica nie została jeszcze ukończona, a wierni do czasu jej oficjalnego otwarcia mają uczestniczyć w Eucharystiach w swoich macierzystych parafiach, to proboszcz Ciok już wyruszył z kolędą duszpasterską do parafian. Informacja o tym fakcie pojawiła się na stronie internetowej nowo powstającej parafii. W bieżącym tygodniu ksiądz odwiedza mieszkańców bloków przy ul. Aliny Fedorowicz i Augusta Fieldorfa w Białej Podlaskiej.

„Okazuje się, że kupno miejskiej działki przy ulicy Wereszki sfinansowała inna bialska parafia, pw. Narodzenia NMP. Obok świątyni, znajduje się na niej dom, w którym zamieszkał już proboszcz” – podaje Dziennik Wschodni.

Utworzenie nowej bialskiej parafii jest natomiast możliwe dzięki uchwaleniu przez miejskich radnych nowego planu zagospodarowania przestrzennego.