Doprowadził do kolizji i uciekł, żeby zmienić auto

i

Autor: pixabay.com zdjęcie ilustracyjne

Doprowadził do kolizji i uciekł, żeby zmienić auto. I tak wpadł w ręce policjantów

2022-12-09 14:25

Dwa promile alkoholu w organizmie miał 49-latek, który najechał na stojące na poboczu auto i uciekł z miejsca zdarzenia. Następnie próbował zmylić policjantów, zmieniając samochód.

Do zdarzenia doszło w czwartek po godz. 8 w Trawnikach (pow. świdnicki). Do policjantów wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało, że na stojące na poboczu volvo najechał kierowca opla.

– Po zdarzeniu sprawca kolizji wysiadł z pojazdu, obejrzał swoje uszkodzenia, a następnie odjechał z miejsca. Kierowca volvo ruszył za sprawcą zdarzenia. Po kilku kilometrach ujął kierującego. Kierowca opla nerwowo się zachowywał, czuć było też od niego woń alkoholu. Chwilę później ponownie odjechał – informuje st. asp. Elwira Domaradzka, rzeczniczka świdnickiej policji.

Jak się okazało, mężczyzna wrócił do domu, gdzie wymienił samochód na seata i ponownie wsiadł za kierownicę. Jego podróż nie trwała jednak długo.

– Mężczyznę zauważyli i zatrzymali piaseccy policjanci na terenie gminy Trawniki. W chwili zatrzymania 49-latek miał dwa promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany – informuje Domaradzka.

Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi zakaz prowadzenia pojazdów, do 60 tys. zł kary, a nawet dwa lata więzienia.