„A ja sobie hoduję gołębie”. Nowy hit ze „Sprawy dla reportera”

i

Autor: Akpa/unsplash.com Zdjęcie ilustracyjne

ciekawostki

„A ja sobie hoduję gołębie”. Nowy hit ze „Sprawy dla reportera”

2023-10-26 14:39

„Sprawa dla reportera” to program, który już od prawie 40 lat jest na antenie. W ostatnim czasie program znów się stał popularny, dzięki Tik Tokowi, a konkretniej dzięki stand-uperowi Danielowi Midasowi. Teraz przestawia on szerszej publice hit, który pojawił się w jednym z odcinków „Sprawy dla reportera”. Pokazali tam miłośnika gołębi z woj. lubelskiego i jego utwór o tej wyjątkowej pasji.

Do „Sprawy dla reportera” przyszła pani Agata, która w wyniku złej diagnozy lekarza straciła syna. Sytuacja była niezwykle trudna, ale w studiu tej kobiecie doradzili i pomogli.

Jednak to druga sprawa przedstawiona w programie wzbudziła największe zainteresowanie. Do „Sprawy dla reportera” przyszła pani, która żaliła się, że na jej dom defekują gołębie. Kobieta płakała i żaliła się, że z tych problemów:

- Do zupy zamiast soli, to cukru nasypałam – mówi poszkodowana.

W studiu okazuje się, że wiele osób ma podobne problemy. W związku z tym zaproszono także do programu eksperta hodowcę gołębi z woj. lubelskiego Sławomir Rogala, który ma na swoim koncie wygraną w międzynarodowych konkursach. 

- To tak, jakbyś bał się ciemności, a pani Jaworowicz by ci światło wyłączyła – komentuje Midas w swoim najnowszym filmiku na TikToku.

Sławomir Rogala jest utytułowanym hodowcą  z pow. radzyńskiego, ale także nagrał piosenkę pt. „A ja sobie hoduję gołębie”, której fragment można było usłyszeć w programie. Wielu mówi, że to jest prawdziwy hymn dla osób, które tak jak on kochają te zwierzęta.

Wielu internautów docenia jego muzykę:

- Z pasji i zawodu jestem programistą, ale naprawdę jak sobie tak posłucham, to już dość mam tego "KODU" i bym hodował gołębie... i piszę całkiem serio! Bardzo miły utwór muzyczny, pozdrawiam serdecznie wszystkich słuchaczy i oczywiście Pana Sławomira – pisze pan Damian.

- Kurde jakbym znał wcześniej tę piosenkę, to bym ją wziął do pierwszego tańca na weselu – pisze ktoś inny.

- Rozpływam się nad tą melodią przy porannej kawie. Pozdrawiam serdecznie – dodaje inny interanuta.

Pan Jarek napisał w komentarzu, że co weekend przy lampce wina rozpływa się nad tą piosenkę. W związku z tym stand-uper Dawid Midas również postanowił skorzystać z pomysłu internauty i również podczas kąpieli słucha tego hitu.

Serdecznie pozdrawiamy pana Sławomira i jego gołębnik! Zazdrościmy pasji! A poniżej dołączamy hit  „A ja sobie hoduję gołębie”.

Zobacz także: Wieniawa zagra morderczynię spod Białej Podlaskiej. Gdzie będzie można to obejrzeć?