NA DROGACH

16-latek wziął młodszych kolegów na przejażdżkę. Rodzice nic nie wiedzieli, a auto wylądowało w rowie

2024-04-22 14:06

Dwóch nastolatków trafiło do szpitala w wyniku groźnego zdarzenia drogowego, do jakiego doszło w okolicach Nałęczowa. Auto prowadzone przez 16-latka wjechało do rowu.

Do zdarzenia doszło w sobotę (20 kwietnia) około godz. 21:30. Puławscy policjanci zostali wtedy zaalarmowani o wypadku, do jakiego doszło w pobliżu Nałęczowa, a dokładniej – w Bochotnicy-Kolonii.

– Na miejscu policjanci zastali trzech nastolatków oraz samochód marki Citroen stojący w rowie. Jak się okazało, Citroenem kierował 16-latek z gminy Jastków. Chłopak był trzeźwy, doznał ogólnych potłuczeń ciała. Nie miał uprawnień do kierowania tego typu pojazdami mechanicznymi – relacjonuje kom. Ewa Rejn-Kozak, rzeczniczka puławskiej policji.

Lublin. Pobicie strażnika miejskiego na skrzyżowaniu

W wyniku zdarzenia dwaj pasażerowie w wieku 14 i 15 lat trafili do szpitala. Policjanci ustalili, że 16-latek zabrał kluczyki do samochodu bez wiedzy rodziców i postanowił zabrać kolegów na przejażdżkę. W pewnym momencie, jadąc od strony Nałęczowa w kierunku Lublin, stracił panowanie nad samochodem, w wyniku czego wjechał do rowu.

Teraz sprawą 16-latka zajmie się sąd rodzinny.