Wiktor Grabowski

i

Autor: Facebook.com archiwum prywatne Waleczne serce Wiktorka

Życie Wiktora zostało wycenione na prawie pół miliona złotych!

2020-04-01 12:44

Dwuletni Wiktor z Kolna ma chore serce i wymaga natychmiastowej operacji ratującej życie. Rodzice mają zaledwie 3 tygodnie na uzbieranie całej sumy! Chłopczyk został zakwalifikowany do operacji serca w austriackiej Klinice Kardiochirurgii Dziecięcej w Linz. Trwa zbiórka na www.siepomaga.pl Liczy się każda złotówka.

Wiktor Grabowski ma dwa lata i mieszka w Kolnie niedaleko Łomży. Podejrzenie problemów z sercem pojawiło się tuż po narodzinach. Później okazało się, że wada serca składa się aż z sześciu różnych wad. W 14 dobie życia został zoperowany po raz pierwszy. W sercu chłopca zamontowano sztuczne elementy.

Pierwsze pół roku przebiegało w miarę normalnie. W ósmym miesiącu zauważono pierwsze zwężenia tętnicy płucnej, ale póki co mieliśmy obserwować rozwój sytuacji. Po kolejnych 10 miesiącach okazało się, że sytuacja się pogarsza, a wszystkie te sztuczne elementy w serduszku Wiktora uległy zwężeniu. Dowiedzieliśmy się też, że takie zabiegi, jaki miał synek, wykonuje się najwcześniej u 2-letnich dzieci - opowiada mama Wiktora

Kolejne kontrole lekarskie wykazały konieczność przeprowadzenia następnej operacji. Lekarze mają usunąć, umieszczone wcześniej, wszystkie sztuczne elementy. W ich miejsce mają pojawić się naturalne części. Niestety, operacja w Polsce jest niemożliwa - nikt nie chciał się jej podjąć. Nadzieję dali lekarze z austriackiej Kliniki Kardiochirurgii Dziecięcej w Linz. Zabieg ma się odbyć pod koniec kwietnia. Jest bardzo kosztowny - wyceniono go na 393 292 zł.

Rodzice na zebranie całej sumy pieniędzy mają tylko 3 tygodnie - muszą one zostać wpłacone tydzień przed zabiegiem.

Od tego zależy życie naszego synka. Jego chore serduszko w każdej chwili może odmówić współpracy, a wtedy jedynym ratunkiem będzie już jedynie przeszczep… Proszę, błagam… Jesteśmy przerażeni, bo w tych trudnych czasach nie mamy chwili do stracenia - rodzice proszą o pomoc w ocaleniu serduszka swojego dziecka. 

Mieszkańcy Łomży i okolic już nie raz pokazali, że potrafią pomagać. Miejmy nadzieję, że szybko uda się zebrać całą kwotę.

Historię chłopca poznacie tu

Link do zbiórki tutaj