Wiktor Grabowski ma 2 lata i mieszka w Kolnie niedaleko Łomży. Od urodzenia choruje na serce. W 14. dobie życia musiał zostać zoperowany po raz pierwszy. Wtedy w serce chłopca wszczepiono sztuczne elementy. Po kilku miesiącach okazało się, że Wiktor musi przejść kolejną operację - trzeba pozbyć się sztucznych elementów i wstawić nowe naturalne. Operacja w Polsce jest niemożliwa - nikt nie chciał się jej podjąć. Nadzieję dali lekarze z austriackiej Kliniki Kardiochirurgii Dziecięcej w Linz.
Operację wyceniono na 393 292 zł, a jej termin wyznaczono na koniec kwietnia 2020 roku. Ta kwota, jak i czas, w którym trzeba było zebrać pieniądze, przerosła rodziców, więc założyli internetową zbiórkę. Odzew okazał się ogromny. W ciągu 3 tygodni udało się zebrać całą sumę pieniędzy, a nawet więcej.
To najlepsza wiadomość, jaką mogliśmy dostać!? na zbiórce 100%, a nawet więcej! Kochani❤❤❤ to Wasz sukces, meta Waszej walki o serce Wiktora. Dzięki Wam mamy szansę, by zawalczyć o cały nasz świat. Brakuje słów... dziękujemy, dziękujemy po stokroć, KAŻDEMU Z WAS i wszystkim wspólnie!!! Pokazaliście coś pięknego, najpiękniejszego❤ Ściskamy Was wszystkich!
Oby dobro, jakie okazaliście wróciło do Was ze zdwojoną siłą! ? - dziękują rodzice Wiktorka.
Chłopiec przejdzie operację w austriackiej Klinice Kardiochirurgii Dziecięcej w Linz już 30 kwietnia. Mocno trzymamy kciuki za zdrowie Wiktora!
Historię małego Wiktora można śledzić tu.
