Zrobiło to już 1000 osób. Teraz za zakupy płacą ręką

i

Autor: Walletmor

Zrobiło to już 1000 osób. Teraz za zakupy płacą... ręką

2022-08-19 10:55

Już tysiąc osób wszczepiło sobie implanty płatnicze. Dzięki temu mogą wyjść na zakupy bez portfela, smartfonu oraz smartwatcha. Sprawdź, jak działa implant płatniczy oraz ile kosztuje.

Płatności zbliżeniowe za pomocą smartfonu czy smartwatcha to już przeżytek. Teraz na czasie są implanty płatnicze. Głównym dostawcą tego innowacyjnego rozwiązania płatniczego w Europie jest firma Walletmor, która pochwaliła się na Facebooku sprzedażą 1000. implantu.

Mieszkający w Finlandii nabywca tysięcznego implantu dołączył tym samym do grona osób, które za zakupy mogą płacić ręką. 

Jak działa implant płatniczy?

Implant płatniczy to urządzenie o wielkości małej agrafki i grubości około pół milimetra, składające się z układu scalonego i metalowej otoczki spełniającej rolę anteny, zamkniętych w hermetycznej bio-obudowie.

Działanie implantu oparte jest na bezdotykowej i bezprzewodowej technologii Near Field Communication (NFC), wykorzystującej fale radiowe w celu udostępniania cyfrowych informacji i wysyłania ich na niewielką odległość. Ta sama technologia jest stosowana między innymi przy płatnościach kartami VISA czy Mastercard. Co istotne, implant jest urządzeniem pasywnym, co oznacza, że nie wymaga źródła zasilania.

Jak można przeczytać na stronie Walletmor, implanty płatnicze są kompatybilne z kontami osobistymi iCard. Oznacza to, że aby móc korzystać z tego rozwiązania, trzeba wcześniej założyć konto w iCard.

Firma przestawia wszystko w trzech krokach. Po pierwsze, należy pobrać aplikację iCard i skonfigurować swoje konto, a następnie połączyć się z implantem Walletmor.

Krok drugi to wpisanie specjalnego kodu aktywizacyjnego. Wtedy będzie można dodać pieniądze do swojego konta. 

Ostatni krok to umówienie się na wizytę do kliniki, która wszczepi implant pod skórę. Na stronie Walletmor można znaleźć listę miejsc współpracujących z firmą w tym zakresie. Na mapie Polski widać pinezki przy większości dużych miast. Firma zaznacza, że wszczepianie implantu jest stosunkowo proste, jednak nie zaleca wykonywania tego na własną rękę.

- Nie tylko każdy chirurg, ale również każdy piercer z Twojego rodzinnego miasta jest w stanie wykonać proces instalacji z załączoną instrukcją - można przeczytać na stronie firmy. 

Gdzie wszczepia się implant?

Teoretycznie implant można zainstalować w dowolnym miejscu w ciele, ale zalecane miejsca to zewnętrzna strona dłoni (zwłaszcza zewnętrzna  strona kości śródręcza małego palca) lub przedramię tuż nad nadgarstkiem. Zabieg trwa około 15 minut i podobno jest bezbolesny. Firma dużo miejsca poświęca kwestiom biokompatybilności i hipoalergiczności implantu, a także aseptyki.

- Implant wysyłamy w sterylnym, zamkniętym woreczku, a w jego wnętrzu znajduje się roztwór glukonianu chlorheksydyny, który jest stosowany w zabiegach chirurgicznych jako środek antyseptyczny i bakteriobójczy. Dzięki temu zapewniony jest najwyższy stopień czystości klinicznej - można przeczytać na stronie. 

Firma zaznacza również, że nie trzeba się obawiać problemów ze przechodzeniem przez bramki bezpieczeństwa, ponieważ implant nie uruchamia alarmu. Można także przeczytać, że po wygojeniu implant nie zmienia swojej lokalizacji i nie przemieszcza się wewnątrz ciała. 

Ile kosztuje implant płatniczy?

Pozostaje dodać, ile trzeba zapłacić na implant płatniczy. Koszt to 199 euro, czyli 945 złotych. Zakupu można dokonać na stronie internetowej firmy. 

Warto dodać, że Walltermor to polsko-brytyjski start up, który jako pierwszy wprowadził implanty płatnicze. Właściciel firmy zapewnia, że rozwiązanie cieszy się dużym zainteresowaniem wśród Polaków. 

– Codziennie dostajemy kilka – kilkanaście telefonów z całej Polski z zapytaniami o implant i to, gdzie można przeprowadzić zabieg wszczepienia. Zainteresowanie jest tak duże, że obecnie kolejka oczekujących klientów w naszym kraju to kilkadziesiąt osób. Żartobliwie mówiąc, gdyby chcieć porównać sektor finansowy do spożywczego, to udało nam się wejść na rynek z czymś takim jak lody „Ekipy”. A to dopiero sam początek – mówi Wojciech Paprota, założyciel start-upu. 

PARADA WOLNOŚCI Łódź 2022