Z kieszeni wypadły mu narkotyki

i

Autor: mat. policji

Wezwali go na komendę jako świadka. Musiał zostać dłużej, bo z kieszeni wypadły mu narkotyki

2021-03-09 13:19

Dla tego 20-latka z powiatu sieradzkiego, poniedziałek był naprawdę pechowym dniem. Młody mężczyzna został wezwany do sieradzkiej komendy jako świadek. Okazało się jednak, że będzie musiał w niej pozostać dłużej, gdy z kieszeni wypadły mu... dwie torebki z białym proszkiem. Teraz grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Dlaczego przyniósł narkotyki na komendę?

20-letni mężczyzna stawił się w sieradzkiej komendzie w poniedziałek rano (8 marca). Wezwany był do niej w charakterze świadka.

- W pewnej chwili, w trakcie rozmowy z policjantem, z kieszeni wypadły mu... dwie dealerki z białym proszkiem - relacjonują funkcjonariusze.

Spostrzegawczy policjanci natychmiast zaczęli podejrzewać, że w torebkach znajdują się nielegalne środki. Zbadali ich zawartość. Wkrótce okazało się, że faktycznie, były w nich zakazane substancje!

- Mężczyzna został zatrzymany - czytamy w policyjnym komunikacie. - Usłyszał on zarzut posiadania substancji psychotropowych. W trakcie przesłuchania przyznał się do zarzucanego czynu.

Co skłoniło młodego człowieka do przyniesienia narkotyków na posterunek? Okazuje się, że była to wina zawodnej pamięci!

- Jak wyjaśnił, zapomniał, że miał schowane w kieszeni narkotyki, ale nie jest w stanie przypomnieć sobie ich pochodzenia - informują funkcjonariusze.

Za posiadanie środków odurzających i krótką pamięć, mężczyźnie grozi teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Policja przypomina o prawach i obowiązkach rowerzystów