W szpitalu Jonschera w Łodzi przeszczepiono rogówkę

i

Autor: mat.UMŁ

W szpitalu Jonschera w Łodzi przeszczepiono rogówkę!

2021-07-07 19:55

Miejski szpital od kilku miesięcy przygotowywał się do wprowadzenia tej procedury. Lekarze okuliści uczyli się od najlepszych specjalistów, a placówka kupiła sprzęt niezbędny do wykonywania takich transplantacji.

Obecnie na taki zabieg czeka w Polsce ok. 3,5 tys. osób. - W dobie pandemii, gdy liczba przeszczepów spadła o 20 procent, taka informacja, jak ta, którą przekazał w środę szpital im. Jonschera jest na wagę złota - mówi dr hab. Adam Durczyński, konsultant wojewódzki ds. transplantologii.

Głównym wskazaniem do przeszczepu rogówki jest słaba ostrość widzenia. - To jest zabieg który poprawia komfort życia związany właśnie z ostrością widzenia. Czasami pacjenci bardzo słabo widzę na jedno i na drugie oko, do tego ta ostrość wzroku jest na tyle słaba , że nie są w stanie sami funkcjonować. Przeszczep to dla nich szansa, że będą mogli być samodzielni - mówi dr Sylwia Frątczak.

Ordynator oddziału okulistycznego w Jonscherze, dr Sławomir Cisiecki podkreśla, że ta operacja przywraca nawet 100 procent ostrości widzenia. - ­Jeżeli możemy zrobić przeszczep w miarę wcześnie to wystarczy przeszczepić część tej rogówki i i wtedy jest możliwa poprawa ostrości widzenia nawet do 100%. Do tego z bardzo małym skutkiem ubocznym, bo jest mało powikłań . Niestety do tego potrzebujemy bardzo sprawnego systemu pobierania rogówek.

Doktor Cisiecki podziękował za pomoc konsultantowi krajowemu ds okulistyki. - Dziękuję za wsparcie Panu Prof. Rękasowi. Pan Profesor uczył nas wykonywać ten zabieg - mówił ordynator.

W szpitalu Jonschera w Łodzi przeszczepiono rogówkę

i

Autor: mat.UMŁ

Przeszczep rogówki to kolejne wyzwanie w szpitalu Jonschera. - Jesteśmy ośrodkiem, który kompleksowo zajmuje się chirurgią oka, niemniej przeszczep rogówki rozpoczyna nowy rozdział w działalności naszej placówki. Do tego momentu przygotowywaliśmy się od roku. Owszem, ważne są tu nowe technologie, sprzęt, który kupiliśmy, by móc wykonywać takie zabiegi, ale bez naszego wysoko wykwalifikowanego personelu nie byłoby tego sukcesu - mówi dyrektor Miejskiego Centrum Medycznego im. Jonschera Konrad Łukaszewski.

W szpitalu Jonschera w Łodzi przeszczepiono rogówkę

i

Autor: mat.UMŁ

Jak cenna to inicjatywa podkreślał konsultant wojewódzki ds. transplantologii dr hab. Adam Durczyński. - Na przeszczep rogówki czeka się w Polsce kilka lat. Pacjenci, którzy się zgłaszają często są już w bardzo zaawansowanym stadium choroby, często mogą nie doczekać do tego zabiegu, dlatego inicjatywa szpitala Jonschera jest bardzo potrzebna. Sytuacja w transplantologii jest trudna, w ostatnim roku liczba przeszczepów spadła. Wszystkie siły naszego systemu opieki zdrowotnej zostały rzucone do walki z pandemią. Każde działanie, które ma przywrócić normalność jest nie do przecenienia - mówi prof. Adam Durczyński.

W szpitalu Jonschera przeprowadzono już trzy przeszczepy rogówki. Efekty operacji pacjenci zobaczą najpóźniej w ciągu miesiąca.​