Na facebookowym koncie Majeczka kontra SMA w sobotę wieczorem pojawił się radosny wpis: Kochani, udało się! Zbiórka na leczenie naszej Majeczki osiągnęła 100%! Jesteśmy Wam wdzięczni i ta wdzięczność pozostanie w nas do końca życia. Pokochaliście Majeczkę jak swoje własne dziecko i zrobiliście dla niej coś co wydawało się niemożliwe. Dziękujemy za poświęcenie, hojność, otwarte serca. Dziękujemy każdej zaangażowanej osobie, rodzinie, przyjaciołom, firmom, znajomym i całemu #BeeMajaTeam! Spełnia się nasze marzenie w walce o lepszą przyszłość dla Mai! Dziękujemy, dziękujemy, dziękujemy Kochani!
Dziadkowie Majki nie kryli radości i wzruszenia, że są pieniądze na lek. Podkreślają, że nie raz mieli chwile zwątpienia, czy uda się zebrać tak niewyobrażalnie duża kwotę, ale widząc zaangażowanie wielu ludzi mieli nadzieję, że ta ich energia przyniesie dobry skutek. - Bardzo jesteśmy szczęśliwi, nasze dzieci są szczęśliwe, a Majeczka z radości klaszcze w rączki. Teraz już możemy spać spokojnie, wreszcie mamy taki wewnętrzny spokój, ale wiemy że jeszcze wiele przed nami. Teraz jednak chcemy skupić się na tym by wszystkim podziękować za to co zrobili dla naszej wnuczki.Ta akcja udała się dzięki zaangażowaniu bardzo wielu dobrych ludzi z całej Polski - mówią Dorota i Jacek Kwiatkowscy, dziadkowie dziewczynki.
i
Zbiórkę na ratowanie dziewczynki wsparło na SIĘ POMAGA ponad 198 tys osób. Tysiące wolontariuszy było zaangażowanych w różnego rodzaju działania. Przyjaciele Majkowego Teamu zapowiadają, że to nie koniec ich wsparcia.
- Dzisiaj mamy na lek. A jest jeszcze cały proces rehabilitacji, więc walka o życie Majeczki nie kończy się. My na pewno będziemy organizować różnego rodzaju wydarzenia, by wspomóc Majeczkę. Ludzie lubią pomagać, gdy widzą efekty tej pomocy. Ważne jest takie poczucie wspólnoty i wiara, że to co robimy ma sens. Jesteśmy pozytywnie nakręceni i dzięki temu nigdy nie spotkałam się z odmową - mówi pomysłodawczyni i koordynatorka wielu akcji dla Majki Katarzyna Osińska
i
W niedzielę znakomici kucharze i artyści z całej Polski oraz przyjaciele Majkowego Teamu ugotowali w szkole gastronomicznej w Łodzi pyszny obiad, przygotowali też smakowite desery, a łodzianie zamawiali te zestawy do domu. Pieniądze z akcji są przeznaczone na rehabilitację dziewczynki już po podaniu leku.
