- Nic nie stoi na przeszkodzie, by jednego dnia przyjąć szczepionkę na grypę oraz na covid. Preparaty podamy po prostu - jeden w prawe, a drugi w lewe ramię - mówi Irena Wolańska – Rendzikowska, lekarz pierwszego kontaktu z MCM im. Rydygiera. Jednak gdy pacjent ma odczyny poszczepienne - warto rozdzielić podanie tych dwóch szczepionek i drugą podać po dwóch tygodniach.
Miasto ma uruchomionych 20 punktów szczepień. Każdy z nich prowadzi zapisy oraz szczepienia zarówno na przyjęcie pierwszej, drugiej oraz trzeciej dawki szczepionki na koronawirusa. - Osoby, które przyjęły pierwszą oraz drugą dawkę szczepionki minimum pół roku temu, a skończyły 50 rok życia lub są w grupie medyków mających bezpośredni kontakt z pacjentami, mogą przyjąć trzecią, przypominającą dawkę szczepionki. Mamy wolne miejsca na szczepienia. Zainteresowanie przyjęciem trzeciej dawki jest spore – mówi Szymon Kostrzewski, dyrektor Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych Urzędu Miasta Łodzi.
Łodzianie są zaszczepieni na koronawirusa na poziomie 59 procent - to o 7-8 procent więcej niż poziom wyszczepialności w całej Polsce. Jednocześnie trwają szczepienia na grypę. Miasto przeznaczyło na zakup szczepionek 350 tys. zł.
- Szczepionki na grypę docierają do nas z hurtowni w transzach, po 100-200 dawek, ale docierają. I rozchodzą się w ciągu kilku godzin – dodaje Marta Nowak, prezes Miejskiego Centrum Medycznego im. Rydygiera. Listę miejskich punktów szczepień znajdziemy na stronie łódzkiego magistratu.
