f-16

i

Autor: Pexels.com

bezpieczeństwo

Rosjanie znów uderzyli na Ukrainę. Polskie myśliwce w powietrzu. "Kolejna noc podwyższonej gotowości"

2024-03-31 7:59

Dowództwo Operacyjne wydało w niedzielę rano rozkaz poderwania myśliwców. Powodem był kolejny rosyjski atak na Ukrainę. Dopiero po godz. 7 sytuacja uspokoiła się na tyle, że polskie siły mogły "wrócić do standardowej działalności".

Obserwowana jest intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, związana z uderzeniami rakietowymi na Ukrainie; wszystkie niezbędne procedury, mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej, zostały uruchomione - podało w niedzielę rano Dowództwo Operacyjne.

- Dzisiejszej nocy obserwowana jest intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, związana z uderzeniami rakietowymi wykonywanymi na obiekty znajdujące się na terytorium Ukrainy - dodano.

Dopiero po godz. 7, działania lotnictwa zostały zakończone.

- Informujemy, że ze względu na zmniejszenie poziomu zagrożenia uderzeniami rakietowymi rosyjskiego lotnictwa na terytorium Ukrainy, operowanie lotnictwa w polskiej przestrzeni powietrznej zostało zakończone, a uruchomione siły i środki powróciły do standardowej działalności operacyjnej - podało w niedzielę w mediach społecznościowych Dowództwo Operacyjne Rozdzajów Sił Zbrojnych.

- Pomimo okresu świąt była to kolejna noc podwyższonej gotowości polskich systemów oraz intensywnej służby żołnierzy Wojska Polskiego, którzy na bieżąco monitorują sytuację na terytorium Ukrainy i pozostają w stałej gotowości do zapewnienia bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej" - poinformowano.

Wojna z Rosją przestała być niewyobrażalna, ale bez paniki - mówi Robert Pszczel