Remont ul. Legionów wszedł w decydującą fazę. W piątek, 3 listopada, robotnicy wylewali beton na remontowanej ulicy. Niestety - kierowca jednego z aut nie przestawił go w porę. W efekcie, jego samochód został oblany z każdej strony betonem.
Całą sytuację, od początku relacjonował facebookowy profil LDZ Zmotoryzowani Łodzianie. Na opublikowanych tam zdjęciach, zobaczyć można jak robotnicy starannie zabezpieczają auto.
- Tak to jest jak nie zabierze się auta z placu budowy. Auto zabezpieczone szalunkiem i folią na Legionów 51 (beton właśnie kładą). Straż miejska była rano i wlepiła tylko mandat. Przecież jest możliwość odholowania samochodu lub znalezienia kierowcy - czytamy na stronie LDZ Zmotoryzowani Łodzianie.
Zdjęcia unieruchomionego auta obiegły sieć. Internauci nie szczędzili krytycznych komentarzy pod adresem kierowcy, który zostawił w tym miejscu swój samochód.
"Co ja bym dał żeby zobaczyć minę dzbana właściciela a następnie rachunek za ekstra wylewkę betonu"
Nie brakowało również krytyki działania władz miasta i Straży Miejskiej, która nie odholowała samochodu:
"A może to jest nowy sposób na wyznaczanie miejsc parkingowych w Łodzi"
"Jakieś jaja ...to auto powinno zostać odholowane na koszt właściciela a nie wyrzucanie publicznych pieniędzy na zabezpieczenie tego pojazdu"
"Jaka prezydent takie remonty"
"To nie była straż miejska tylko jacyś przebierańcy... SM by mu blokadę na koło założyło"
