Sarna była przyczyną wypadku, do którego doszło w poniedziałek wieczorem (28 listopada) w miejscowości Konopnica (woj. łódzkie). Ok. godz. 19 ul. Łysogórską jechał samochodem 18-letni mieszkaniec powiatu łaskiego. Wraz z nim podróżowała 15-letnia pasażerka. W pewnej chwili na drogę, tuż przed jadące renault clio, wybiegła sarna. Młody kierowca, próbując uniknąć zderzenia, zaczął gwałtownie hamować. Stracił jednak panowanie nad samochodem, zjechał na pobocze, a następnie uderzył w przydrożny znak i drzewo.
- W wyniku tego zdarzenia 18-letni kierowca renault oraz 15-letnia pasażerka z obrażeniami ciała trafili do placówek medycznych - poinformowała asp. sztab. Katarzyna Grela z Komendy Powiatowej Policji w Wieluniu. - Badanie alkomatem wykazało, że 18-latek był trzeźwy.
Polecany artykuł:
Dokładne okoliczności i przyczyny wypadku wyjaśniają obecnie funkcjonariusze z komisariatu w Osjakowie.
Policjanci po raz kolejny przypominają o konieczności zachowania szczególnej ostrożności na drogach w rejonach leśnych oraz wiejskich. W takich miejscach często dochodzi do wypadków z udziałem przebiegających przez jezdnię dzikich zwierząt, które nierzadko kończą się tragicznie także dla ludzi. „Dlatego zachowajmy ostrożność i bezpieczną prędkość, aby w przypadku pojawienia się na drodze dziko żyjącego zwierzęcia, móc w odpowiedniej chwili zahamować i uniknąć kolizji bądź wypadku” – apelują policjanci. Jeżeli dojdzie już do wypadku, należy zjechać na pobocze, włączyć światła awaryjne, zabezpieczyć miejsce trójkątem ostrzegawczym i natychmiast zawiadomić policję. Przyjmujący zgłoszenie dyżurny poinformuje odpowiednie służby i lekarza weterynarii oraz skieruje na miejsce patrol policji.
