Port Lotniczy w Łodzi notuje najlepsze wyniki od 10 lat. W ciągu pierwszych 6 miesięcy 2023 roku łódzkie lotnisko obsłużyło 153.859 pasażerów, czyli o 158 proc. niż w pierwszym półroczu 2022 roku.
- Według naszych szacunków pod koniec przyszłego tygodnia powinniśmy odprawić dokładnie tylu podróżnych, ilu przez 12 miesięcy ubiegłego roku, czyli 180 tys. - przewiduje Wioletta Gnacikowska, rzecznik prasowy Portu Lotniczego Łódź.
Aż 92,5 proc. osób latających od stycznia do czerwca z Łodzi podróżowało na pokładach samolotów tanich linii Ryanair i Wizz Air, a 7,5 proc. korzystało z czarterów. Najwięcej pasażerów poleciało z Łodzi do Londynu, ale liderem jeśli chodzi o wypełnienie samolotu jest Alicante. Sukces hiszpańskiego kierunku sprawił, że Ryanair postanowił zwiększyć od jesieni liczbę rotacji do Alicante z dwóch do trzech oraz dołożyć kolejny kierunek z Łodzi do Hiszpanii. Połączenie do Malagi wystartuje 29 października, a samoloty będą latać dwa razy w tygodniu.
Polecany artykuł:
- Na początku roku szacowaliśmy, że w 2023 roku lotnisko obsłuży 335 tysięcy pasażerów i będzie to najlepszy wynik od dekady. Ale jeśli samoloty do Malagi będą wypełniać się tak dobrze, jak do Alicante, jeśli nasi pasażerowie wrócą do latania do East Midlands, o które prosili i jeśli 7 dni w tygodniu na przyzwoitym poziomie wypełnią się loty do Londynu, statystyki na koniec roku mogą być zdecydowanie lepsze, niż sądziliśmy - mówi dr Anna Midera, prezes Portu Lotniczego w Łodzi.
Łódzkie lotnisko oferuje regularne połączenia do Alicante, Brukseli Charleroi, Dublina, Londynu Luton, Londynu Stansted i Mediolanu Bergamo. Od października rozpoczną się połączenia do Malagi i Nottingham/East Midlands, a także zwiększy się częstotliwość połączeń do Londyn-Stansted. W wakacje z Łodzi można polecieć czarterem do Antalyi, Burgas i na trzy greckie wyspy: Kretę, Rodos i Zakynthos.
