Lekarka ostrzega przed popularnym olejem. To największe zło

i

Autor: pixabay/Instagram

Zdrowie

Lekarka ostrzega przed popularnym olejem. "To największe zło"

2024-03-25 13:11

Taki olej kupuje większość z nas. Tymczasem okazuje się, że może być szkodliwy dla zdrowia. Popularna w mediach społecznościowych lekarka ostrzega przed jego stosowaniem i nie przebiera w słowach. Jej zdaniem powinien natychmiast wylądować w koszu na śmieci.

Olej rzepakowy należy do najczęściej kupowanych przez Polaków. Tymczasem okazuje się, że ten rodzaj oleju nie jest zalecany przez wszystkich lekarzy. Przed jego stosowaniem przestrzega popularna w mediach społecznościowych lekarka Dorota Helim-Sobkowiak, która specjalizuje się w zdrowym żywieniu. Jej zdaniem olej rzepakowy sprzedawany w plastikowych butelkach jest szkodliwy dla zdrowia i powinien natychmiast wylądować w koszu na śmieci. 

"Gdzie jest miejsce oleju rzepakowego w plastikowej butelce?" - pyta retorycznie lekarka i odpowiada: "Tu", wrzucając butelkę do śmietnika

Następnie lekarska wyjaśnia, dlaczego olej rzepakowy w plastikowej butelce nie jest najlepszym wyborem.

- Przede wszystkim są to stany zapalne, to jest wasze złe samopoczucie i brak możliwości powrotu do zdrowia. Pamiętaj o tym - podkreśla doktor_dorota. 

W kolejnym nagraniu podpowiada, do czego można taki olej wykorzystać. 

- Taki olej rzepakowy w plastikowej butelce jest rafinowany. To jest największe zło, które może się nam przydarzać. Jeżeli spożywamy go w jakiejkolwiek postaci czy używamy do smażenia czegokolwiek. Absolutnie nie! - wyjaśnia i wskazuje, że najlepszym sposobem na wykorzystanie takiego oleju w kuchni jest... polerowanie nim czarnej armatury.

Zdaniem lekarki zdecydowanie lepszym tłuszczem do smażenia będzie masło klarowane lub dobrej jakości olej kokosowy, ewentualnie oliwa z oliwek w ciemnym szkle, ale do krótkotrwałego smażenia.  

Czy faktycznie rafinowany olej rzepakowy w plastikowej butelce jest taki zły? O opinię poprosiliśmy również profesor z Instytutu Nauk o Żywności SGGW, która na co dzień zajmuje się technologią olejów tłoczonych na zimno.

- Skład rafinowanego oleju rzepakowego, przechowywanego w szklanej czy plastikowej butelce, jest identyczny. Olej rzepakowy, który możemy kupić w sklepie, jest wlany do opakowania przeznaczonego do bezpośredniego kontaktu z żywnością. Są to plastiki kategorii 1, 2, 4 i 5: politereftalan etylenu (PET), polietylenu wysokiej gęstości (HDPE), niskiej gęstości (LDPE) lub polipropylenu wielokrotnego użytku (PP). Utlenianie się oleju rzepakowego rafinowanego pod wpływem światła jest procesem tak powolnym, że nie ma znaczenia dla jakości produktu w ramach jego terminu przydatności do spożycia. Warto także dodać, że profil tłuszczowy oleju rafinowanego i nierafinowanego jest taki sam. Oba zawierają również witaminę E i K oraz sterole roślinne. Szczególnie cenne dla organizmu są kwasy omega-3, a ich zawartość w olejach tłoczonych na zimno i rafinowanych jest podobna - przekonuje prof. dr hab. Małgorzata Wroniak z Instytutu Nauk o Żywności SGGW.

13-latek poparzony olejem na plaży. Rzucił się do morza, by się ratować!