Globalne ocieplenie w Polsce postępuje szybciej niż na świecie

i

Autor: pixabay.com

Krótsza zima i dłuższe lato. „Globalne ocieplenie w Polsce postępuje szybciej niż na świecie”

2023-03-19 10:04

Globalne ocieplenie w Polsce postępuje szybciej niż średnio na świecie – twierdzi klimatolog prof. Joanna Wibig. Przeciętne temperatury w Polsce są o prawie 2 stopnie wyższe niż 70 lat temu. Zdaniem ekspertów ocieplenie spowodowało znaczące skrócenie zimy i wydłużenie lata, a liczba dni upalnych w ciągu ostatnich 50 lat w środkowej Polsce wzrosła prawie trzykrotnie.

Krótsza zima i dłuższe lato to efekt globalnego ocieplenia, jakie możemy zaobserwować w Polsce. Zdaniem prof. Joanny Wibig, klimatolog z Wydziału Nauk Geograficznych Uniwersytetu Łódzkiego, w naszym kraju postępuje ono szybciej niż średnio na świecie.

- W ciągu roku przeciętne temperatury są w Polsce o prawie 2 stopnie wyższe niż 70 lat temu – zauważa prof. Wibig. - Zimy, podczas których dominują dni z temperaturą ujemną, są już rzadkością, a w ciągu dnia słupek rtęci zazwyczaj wędruje powyżej zera.

Najintensywniejsze ocieplenie występuje wiosną i zimą, a najwolniej postępuje ono jesienią. Jedną z konsekwencji tego stanu jest fakt, że region łódzki przesunął się ze strefy, w której zimą dominowały dni z temperaturą ujemną, do takiej, w której w ciągu dnia zazwyczaj temperatura jest dodatnia, a tylko nocą spada poniżej zera.

Brak utrzymującej się zimą pokrywy śnieżnej to dobra wiadomość dla mieszkańców miast, ale duży problem dla rolników. Gruba warstwa śniegu chroni grunt przed nadmiernym wychłodzeniem i utratą wilgoci glebowej. Pozbawiona tej pokrywy gleba jest wystawiona na działanie mrozu.

- Kilkudniowy okres ujemnych temperatur może prowadzić do spadku plonów zbóż ozimych – podkreśla klimatolog. - Brak pokrywy śnieżnej to również brak istotnego dopływu wody do gleby w okresie wiosennych roztopów. Dawniej był to znaczący zastrzyk wilgoci przed sezonem wegetacyjnym. Obecnie deficyt wody w glebie często zaczyna się już na początku wiosny. Cieplejsza zima stwarza też korzystniejsze warunki do przetrwania szkodnikom.

Zdaniem ekspertów ocieplenie spowodowało znaczące skrócenie zimy - rozumianej jako okres ze średnią temperaturą poniżej 0 stopni C - i wydłużenie lata, czyli okresu ze średnią temperaturą powyżej 15 stopni. Przedwiośnie i wiosna zaczynają się i kończą teraz wcześniej, natomiast jesień i przedzimie później. Coraz częściej występuje też tzw. fałszywa wiosna - po trwającym kilka tygodni ociepleniu i rozpoczęciu wegetacji, następuje powrót zimy. Fala przymrozków w okresie kwitnienia lub tworzenia zalążków owoców przynosi olbrzymie straty zarówno w sadownictwie, jak i w naturalnych ekosystemach.

Ocieplenie widoczne jest także latem. Średnia temperatura miesięcy letnich wzrosła o ponad 1,5 stopnia C. W środkowej Polsce liczba dni upalnych w ciągu ostatnich 50 lat wzrosła prawie trzykrotnie.

- Noce, podczas których temperatura nie spada poniżej 20 stopni C, nazywane są nocami tropikalnymi. W połowie XX wieku zdarzały się w Polsce bardzo rzadko, raz na kilkanaście lat. Obecnie w miastach występują bardzo często podczas fal upału, uniemożliwiając nocną regenerację organizmu – wyjaśnia prof. Wibig. - Wyższa temperatura latem to też dużo większe parowanie i często towarzysząca temu susza, deficyt wody lub niska jej jakość.

IX Dadajowy Bieg Morsa. Rukławki plaża Słoneczny Brzeg koło Biskupca
Grupa ZPR Media sprzeciwia się głoszeniu opinii noszących znamiona mowy nienawiści przepełnionych pogardą czy agresją. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, powiadom nas o tym, klikając zgłoś. Więcej w REGULAMINIE